News will be here

Kupujmy zdrowe, polskie produkty!

W kilkudziesięciu sklepach spożywczych i firmach cateringowych w Warszawie coraz większym powodzeniem wśród klientów cieszą się sałatki i zestawy śniadaniowe firmy „Sznura”.

surowkiTa popularność sałatek „Sznura” jest efektem szczególnego ich pochodzenia. Bo firma zaczęła działać już w 1979 roku jako przedsiębiorstwo rodzinne, gospodarstwo rolne nastawione na produkcję warzyw.W roku 1990 firma została przekształcona w Gospodarstwo Rolno-Warzywne i niezmiennie od lat uprawia warzywa w naturalnych warunkach, na naturalnym nawozie,
a nie tak jak w zagranicznym rolnictwie, niemal na samych środkach chemicznych. To dlatego te sałatki są takie smakowite i poszukiwane już w wielu miastach.

– W Warszawie dostarczamy sałatki i zestawy śniadaniowe „Sznura” już do 28 sklepów, barów, restauracji i firm cateringowych – wylicza Jacek Olender, warszawski przedstawiciel firmy. – Ich menadżerowie w rozmowach ze mną nie pytają po pierwsze o cenę, jak w innych firmach, ale zaczynają rozmowę od upewnienia się, czy na pewno rozprowadzamy oryginalne wyroby „Sznura”. Bo klienci się dopytują… A ceny są niskie, bo coraz większa sprzedaż w naturalny sposób zwiększa efektywność dystrybucji i obniża nasze koszty.

Zamówień przybywa, bo po pierwszym zachłyśnięciu się zagranicznymi konserwowanymi produktami spożywczymi przez ostatnich 25 lat i po dawniejszej pogoni za coraz tańszymi produktami i tylko tańszymi, choć bezsmakowymi, teraz odżywa pragnienie jedzenia wartościowych warzyw, nie hodowanych na chemii. W wielu miastach rozwijają się Kooperatywy Spożywcze, grupy klientów wymieniających się między sobą zdrową żywnością. Jednak nie każdy ma czas na udzielanie się społeczne w Kooperatywie, a równie smakowitą i zdrową, naturalnie wytwarzaną żywność dostarcza „Sznura”.

– Cieszy mnie przede wszystkim ta świadomość, że sprzedajemysalatki-polskie dobry polski produkt, czyli dajemy zatrudnienie w polskim rolnictwie, o którym zagraniczni konkurenci mówią, że jest zacofane, bo tak naprawdę zagraża ich interesom – dodaje Jacek Olender. – Nie jesteśmy naiwni i dobrze wiemy, że o walkę konkurencyjną w tych opiniach chodzi, bo tym konkurenci chcieliby dostawać się na polski rynek z ich masowo produkowaną i chemicznie konserwowaną, sztucznie smakowo wzbogacaną papką. Niech sobie będzie polskie rolnictwo zacofane, ale uprawiające żywność ekologiczną. Kto tu jest zacofany?

Początkowo firma „Sznura” nastawiała się na masową hodowlę kapusty i ogórków gruntowych, które samodzielnie przetwarzała na kwaszonki. Głównym rynkiem zbytu była Giełda Rolno-Warzywna w Poznaniu przy ulicy Bema. Potem rozwój firmy, jak i potrzeby rynku wymogły poszerzenie asortymentu i wraz z przeniesieniem się na Wielkopolską Giełdę Rolno-Ogrodniczą w Poznaniu wprowadzone zostały gotowe surówki wielowarzywne w 6 smakach. Następnie zmieniona została nazwa na „Przetwórstwo Rolno-Spożywcze Grzegorz Sznura”. Szybko okazało się, że produkty marki „Sznura” zostały tak docenione przez konsumentów, że klienci wprost wymusili rozwinięcie sprzedaży na skalę ogólnopolską, bo po prostu z wielu miast napływały zamówienia.

Następnie zmieniona została nazwa na „Przetwórstwo Rolno-salatki-surowkiSpożywcze Grzegorz Sznura”. Szybko okazało się, że produkty marki „Sznura” zostały tak docenione przez konsumentów, że klienci wprost wymusili rozwinięcie sprzedaży na skalę ogólnopolską, bo po prostu z wielu miast napływały zamówienia. Firma uruchomiła zespół transportowy, składający się z wyspecjalizowanych samochodów-chłodni, specjalnie przystosowanych do przewozu surówek, oraz młodej i wyszkolonej kadry kierowców.

Linie technologiczne, jak i dobrze wyszkolony, już 150-osobowy personel sprawiają, że produkty mają tak niepowtarzalny smak, świeżość i estetyczny wygląd, a świetnie opracowana receptura sprawia, że zawierają wiele witamin i wartości odżywczych.
– Dziś produkcja odbywa się na nowoczesnych liniach salatki-surowki-polskie-produktytechnologicznych światowych producentów, liderów branży przetwórczej – mówi Dominik Sznura, prezes spółki.
– Firma użytkuje najwyższej wydajności linie do krojenia, dzięki którym w czasie krojenia surowców ich soki zatrzymywane są wewnątrz ciętych kawałków.
Wiosną 2006 roku uruchomiono drugi nowoczesny i przestronny zakład produkcyjny w Biernatkach w gminie Kórnik w pobliżu Poznania i tam została przeniesiona główna siedziba. W 2014 roku firma przyjęła nazwę Sznura Sp. z o.o., stając się w ten sposób jedną z największych firm w Polsce zajmującą się produkcją surówek warzywnych, sałatek, kwaszonek, garmażerki mącznej i dań gotowych oraz kanapek i zapiekanek.

biznes-portalpolski

Firma Sznura Sp. z o.o. posiada sieć własnych hurtowni i magazynów w Polsce i za granicą oraz bardzo rozbudowaną bazę transportową, składającą się z kilkudziesięciu pojazdów chłodniczych, którymi dostarcza produkty do już wielu miejsc w kraju i za granicą. Obecnie „Sznura” jest jednym z największych w Polsce producentem surówek warzywnych, sałatek, kwaszonek oraz garmażerki mącznej i dań gotowych, który zasięgiem dostaw obejmuje teren całego kraju i krajów sąsiadujących.
Źródło: portalpolski.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *