News will be here

Komu oddać wszystko z czym sobie nie radzimy?

Uzdrowienie Moc Koronki do Miłosierdzia Bożego

Twoje Rany mówią do nas głośniej, niż wszystkie słowa. Dziękuję Jezu, że mnie wyzwoliłeś z mocy szatana, z moich nałogów. „…Twoje Rany mówią do nas głośniej, niż wszystkie słowa, a spojrzenie na Twoją Krew umacnia nas, nawet wtedy, gdy już nie jesteśmy w stanie się modlić. Niech żadna kropla Twojej Krwi nie będzie przelana nadaremnie. Niech będzie wyrazem gotowości do ofiary, do cierpienia, kiedy nadejdą dla nas trudne chwile, z którego rodzi się życie i ratunek… Kochamy Cię Panie Jezu.”
„Panie Jezu, dziękuję Ci za dane mi łaski, że mnie wyzwoliłeś z mocy szatana i z najgorszych nałogów i z tego co  nie pozwalało mi skupić się na modlitwie. Wiem, że Jesteś i Czuwasz nade mną i całą moją rodziną. Nawet jak nie myślę o Tobie, to Ty i tak Jesteś obecny przy mnie.

„Dziękuję Ci, Panie Jezu, że tutaj właśnie dotknąłeś moją mamę i proszę, opiekuj się nią i całą moją rodziną.”
„Panie Jezu, nie wiem, co Ci powiedzieć. Ty masz wobec mnie plan i w tym planie miałam tu być. Przyprowadziłeś mnie, aby pobłogosławić Twoją Drogocenną Krwią moje życie. Jezu ufam Tobie, dziękuję i proszę: prowadź mnie wedle Twojej woli.”
Jezu, zanurzam w Twojej Przenajdroższej Krwi cały ten rozpoczynający się dzień, który jest darem Twojej nieskończonej miłości.

Zanurzam w Twojej Krwi siebie samego wszystkie osoby, które dziś spotkam, o których pomyślę czy w jakikolwiek sposób czegokolwiek o nich się dowiem. Zanurzam moich bliskich i osoby powierzające się mojej modlitwie.

Zanurzam w Twojej Krwi, Panie, wszystkie sytuacje, które dziś zaistnieją, wszystkie sprawy, które będę załatwiać, rozmowy, które będę prowadzić, prace, które będę wykonywać i mój odpoczynek.
Zapraszam Cię, Jezu, do tych sytuacji, spraw, rozmów, prac i odpoczynku.

Proszę, aby Twoja Krew przenikała te osoby i sprawy, przynosząc według Twojej woli uwolnienie, oczyszczenie, uzdrowienie i uświęcenie. Niech dziś zajaśnieje chwała Twojej Krwi i objawi się jej moc.

Przyjmuję wszystko, co mi dziś ześlesz, ku chwale Twojej Krwi, ku pożytkowi Kościoła św. i jako zadośćuczynienie za moje grzechy, składając to wszystko Bogu Ojcu przez wstawiennictwo Maryi.
Oddaję samego siebie do pełnej dyspozycji Maryi, zawierzając Jej moją przeszłość, przyszłość i teraźniejszość, bez warunków i bez zastrzeżeń. Amen.

Nowenna do Przenajświętszej Krwi Chrystusa
(odma­wia się przez 9 dni w połą­cze­niu z inną modli­twą do Krwi Chry­stusa np. lita­nią do Krwi Chry­stusa)
Panie Jezu Chryste, kiedy w czter­dzie­ści dni po swoim zmar­twych­wsta­niu wra­ca­łeś do Ojca, kaza­łeś swoim uczniom, razem zgro­ma­dzo­nym, ocze­ki­wać na zesła­nie Ducha Świę­tego. Przez dzie­więć dni trwali na modli­twie, aby otrzy­mać dar ponad wszyst­kie dary, aby stać się praw­dzi­wymi Apo­sto­łami. Ufa­jąc, że i nam dzi­siaj udzie­lisz swo­ich darów i bło­go­sła­wień­stwa, pro­simy Cię:
Oświeć nasz rozum i oczyść serce, aby­śmy dobrze umieli się modlić. Jak Apo­sto­łom, udziel i nam łaski trwa­nia na modli­twie wraz z Maryją. Ona jest prze­cież Słu­żeb­nicą Pań­ską i „Wszech­mocą błagającą”.

Panie, Ty powie­dzia­łeś: „pro­ście, a będzie wam dane; szu­kaj­cie, a znaj­dzie­cie; kołacz­cie, a otwo­rzą wam”. Zachę­ceni Twoim sło­wem, przy­cho­dzimy dzi­siaj do Cie­bie, aby z ufno­ścią przed­sta­wić ci nasze prośby. (chwila ciszy)

Jezu, ufamy Two­jej miło­ści i Two­jemu miło­sier­dziu, które oka­za­łeś nam przez swoją naj­droż­szą Krew. Zawsze z cier­pli­wo­ścią pochy­la­łeś się nad bied­nymi i cho­rymi, nad wzgar­dzo­nymi i grzesz­ni­kami. Jak otar­łeś łzy wdowy z Nain, wysłu­cha­łeś prośby set­nika i nagro­dzi­łeś ufność Marty, tak i nas obdarz rado­ścią dozna­nej od Cie­bie pomocy.
Lecz jeśli nasze pra­gnie­nia nie są zgodne z Twoją wolą, umoc­nij naszą wiarę. Z Tobą chcemy mówić: „Ojcze, nie moja, lecz Twoja wola niech się sta­nie”. Wzbudź w nas ufność, ze Twoje plany wzglę­dem nas są naj­lep­sze, choć nie zawsze je rozumiemy.
Dzię­ku­jemy Ci już teraz za to w wszystko, co dla nas przy­go­to­wa­łeś, bo Ty jesteś Miło­ścią, i wszystko, co nam dajesz albo na nas dopusz­czasz, służy nam dla naszego uświęcenia.
Amen.

Lita­nia do Naj­droż­szej Krwi Chrystusa
Kyrie, elej­son. Chry­ste, elej­son. Kyrie, elej­son.
Chry­ste, usłysz nas. Chry­ste, wysłu­chaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmi­łuj się nad nami.
Synu, Odku­pi­cielu świata, Boże, zmi­łuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmi­łuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmi­łuj się nad nami.
Krwi Chry­stusa, Jed­no­ro­dzo­nego Syna Ojca Przed­wiecz­nego, wybaw nas.
Krwi Chry­stusa, wcie­lo­nego Słowa Bożego,
Krwi Chry­stusa, nowego i wiecz­nego Przy­mie­rza,
Krwi Chry­stusa, przy kona­niu w Ogrójcu spły­wa­jąca na zie­mię,
Krwi Chry­stusa, try­ska­jąca przy biczo­wa­niu,
Krwi Chry­stusa, bro­cząca spod cier­nio­wej korony,
Krwi Chry­stusa, prze­lana na krzyżu,
Krwi Chry­stusa, zapłato naszego zba­wie­nia,
Krwi Chry­stusa, bez któ­rej nie ma prze­ba­cze­nia,
Krwi Chry­stusa, która poisz i oczysz­czasz dusze w Eucha­ry­stii,
Krwi Chry­stusa, zdroju miło­sier­dzia,
Krwi Chry­stusa, zwy­cię­ża­jąca złe duchy,
Krwi Chry­stusa, męstwo Męczen­ni­ków,
Krwi Chry­stusa, mocy Wyznaw­ców,
Krwi Chry­stusa, rodząca Dzie­wice,
Krwi Chry­stusa, ostojo zagro­żo­nych,
Krwi Chry­stusa, ochłodo pra­cu­ją­cych,
Krwi Chry­stusa, pocie­cho pła­czą­cych,
Krwi Chry­stusa, nadziejo poku­tu­ją­cych,
Krwi Chry­stusa, otu­cho umie­ra­ją­cych,
Krwi Chry­stusa, pokoju i sło­dy­czy serc naszych,
Krwi Chry­stusa, zadatku życia wiecz­nego,
Krwi Chry­stusa, wyba­wie­nie dusz z otchłani czyść­co­wej,
Krwi Chry­stusa, wszel­kiej chwały i czci najgodniejsza,
Baranku Boży, który gła­dzisz grze­chy świata, prze­puść nam, Panie.
Baranku Boży, który gła­dzisz grze­chy świata, wysłu­chaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gła­dzisz grze­chy świata, zmi­łuj się nad nami.
K. Odku­pi­łeś nas, Panie, Krwią swoją.
W. I uczy­ni­łeś nas kró­le­stwem Boga naszego.
Módlmy się. Wszech­mo­gący, wieczny Boże, Ty Jed­no­ro­dzo­nego Syna swego usta­no­wi­łeś Odku­pi­cie­lem świata i Krwią Jego dałeś się prze­bła­gać, † daj nam, pro­simy, god­nie czcić zapłatę naszego zbawie­nia i dzięki niej dozna­wać obrony od zła docze­snego na ziemi, * aby­śmy wie­ku­istym szczę­ściem rado­wali się w nie­bie. Przez Chry­stusa, Pana naszego. Amen.
źródło: cudajezusa.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *