News will be here

Jak podróżnicy Adventure Blue Diving Team promują 800-lecie Raciborza?

Jedni świętują 800-lecie nadania praw miejskich Raciborzowi na sportowo, inni uczestnicząc w imprezach rozrywkowych. Grupa podróżników Adventure Blue Diving Team postanowiła promować miasto i jego zacny jubileusz podczas wszystkich swoich wypraw. Dzięki nim wieść o Raciborzu dotarła na Gerlach, najwyższe szczyty Słowacji i Rumunii oraz do słonecznej Bułgarii i Chorwacji.

Trenują sztuki walki, nurkują, wędrują po górach zdobywając najwyższe szczyty w Europie. Stowarzyszenie Blue Diving powstało po to, aby szeroko propagować aktywny, zdrowy tryb życia i miasto Racibórz. Obecnie team liczy blisko 30 osób. Swoją siedzibę mają w SP 15, gdzie planują swoje kolejne wyprawy oraz imprezy dla dzieci i dorosłych. Dzielą się na podgrupy i w takich składach najczęściej spędzają wolny czas. – Drzwi naszego stowarzyszenia są zawsze otwarte, jeśli tylko macie ochotę przeżyć z nami niezapomniane przygody, serdecznie zapraszamy- zachęcają zgodnie członkowie Blue Diving.

Z Raciborza na Rumuńskie szczyty

Nie straszny im chłód, upalne temperatury, burze z piorunami czy rzęsisty deszcz, miłośnicy górskich wędrówek „zawiązali” Adventure Blue Diving Team i pod takim szyldem zdobywają kolejne górskie szczyty. Doskonale czują się tuż za miedzą, czyli w prawdziwym górskim raju, jakim bez wątpienia jest Słowacja. – Pokonaliśmy tu setki, jak nie tysiące kilometrów, kroczyliśmy już chyba po wszystkich najładniejszych pasmach słowackich gór. To samo po stronie czeskiej- Przeszliśmy szlakami od Beskidów po Karpaty. Zawsze towarzyszyła nam flaga Raciborza – mówi przedstawiciel teamu Adventure Blues Diving Team. – Uważam, że każdy mieszkaniec, jadąc w ciekawe miejsce powinien taki symbol ze sobą wozić. To naprawdę świetna forma niepisanego zaproszenia do naszego miasta. Tym bardziej, że wiele osób widząc nas z raciborską flagą pyta o symbole, miejsce. Opowiadając o mieście, często mówię, że to taki mały Kraków – dodaje przedstawiciel teamu podróżników.

Szerzenie lokalnego patriotyzmu przez członków raciborskiego teamu dotarło również na najwyższe szczyty malowniczej Rumunii. Byli na Howerli na Ukrainie. Przemierzyli też wzdłuż i wszerz Tatry po stronie polskiej, a ich ulubionym miejscem, do którego zawsze chętnie wracają to Pilsko.

Pod wodę z raciborską flagą

Jedni lubią przygody na lądzie, inni prawdziwą adrenalinę czują pod wodą. Członkowie Blue Diving regularnie nurkują w zbiorniku w Jaworznie, aby potem wyruszać na podbój wód w Chorwacji, Bułgarii, Egipcie czy u naszych południowych sąsiadów. Nurkowie- pasjonaci nawet 30 m pod wodą nie zapominają, skąd przyjechali, obowiązkowo zabierają ze sobą flagę Raciborza.

W wakacje, na terenie raciborskiego aquaparku H2Ostróg przedstawiciele Blue Diving zorganizowali zajęcia dla najmłodszych . – Wszystkie dzieci, które nie bały się wody, spełniały wymogli mogły uczestniczyć w 5- dniowym szkoleniu połączonym z wprowadzeniem do nurkowania i zawodami. Zainteresowanie było ogromne, więc postanowiliśmy powtórzyć zajęcia w sierpniu od 21 do 25., w godz. 8.00-10.00. Najwytrwalsi uczestnicy otrzymali upominki i pamiątkowe dyplomy – mówi prowadzący zajęcia z Blue Diving.

Letnia przygoda z Aikido

Instruktorzy sztuk walki, będący w Stowarzyszeniu Blue Diving też nie pozostają w tyle. Jeżdżą na zgrupowanie, seminaria, szkolenia, a także organizuje na miejscu zajęcia dla najmłodszych, nie zapominając przy tym o szerzeniu lokalnego patriotyzmu. – Realizacja projektu to pokazanie dzieciom, że sport to świetna zabawa, ale także możliwość samorealizacji i sposób na nudę. Uwrażliwienie dziecka na potrzebę kształtowania charakteru poprzez ćwiczenia fizyczne jest jednym z podstawowych założeń w sportach walki mających korzenie w Japonii. Udział w zajęciach wakacyjnych w ramach projektu pokaże im nowe możliwości, zintegruje, co z pewnością w przyszłości zaprocentuje chęcią dalszego uczestnictwa w tego typu spotkaniach – podkreślają instruktorzy Stowarzyszenia Blue Diving.

Swoimi działaniami, podróżami wysyłają nowo napotkanym osobom zaproszenie do Raciborza. Przekonują, że miasto, w którym mieszkają, pracują, prowadzą stowarzyszenie warto odwiedzić, spędzić tu kilka chwil i polecić znajomemu, jako ciekawy punkt na krajowej mapie turystycznej.
Justyna Korzeniak
zdjęcia: https://www.facebook.com/BlueDiving/?fref=ts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *