Jedynie 41 proc. z nas wie, że może odstąpić od umowy kredytu w ciągu 14 dni od jej podpisania. Aż 1/4 nie ma świadomości, że kredytodawca musi podać nam informację o całkowitej kwocie do spłaty. Nieznajomość prawa szkodzi – dlatego eksperci podpowiadają, jakie uprawnienia przysługują nam przed i po wzięciu kredytu.
Jak wynika z raportu BIK liczba osób, które na koniec IV kw. 2016 r. zaciągnęły w banku lub firmie pożyczkowej zobowiązanie finansowe, wyniosła ponad 15 mln. Niestety – jak pokazało badanie wykonane przez Ipsos na zlecenie Kapitalni.org – niewiele Polek i Polaków ma świadomość swoich praw w roli kredytobiorców. Nie wiemy, o czym ma obowiązek poinformować nas instytucja finansowa przed podpisaniem umowy kredytowej, a także jakie prawa przysługują już po jej podpisaniu. Badanie pokazuje dodatkowo, że aż 20 proc. Polaków i 27 proc. ankietowanych Polek nie wie, że obowiązkiem kredytodawcy jest poinformowanie o całkowitej kwocie zadłużenia przed podpisaniem umowy.
– To niepokojące. Znajomość i zrozumienie warunków umowy przed jej podpisaniem jest w interesie każdego kredytobiorcy. Instytucja finansowa ma obowiązek udzielić nam wszelkich informacji mających wpływ na wysokość oraz koszty kredytu – mówi Tomasz Jaroszek, ekspert Kapitalni.org.
Czy poziom wiedzy o kredytach jest różny w zależności od płci kredytobiorcy? Badanie Kapitalni.org pokazało, że tak. Do braku wiedzy o prawach przysługujących posiadaczowi kredytu przyznaje się co piąta Polka i co siódmy Polak. Ponadto co dziesiąta badana wskazywała, że po otrzymaniu finansowania, nie przysługują jej żadne prawa. Wśród mężczyzn odpowiedział tak co siódmy ankietowany. Jedynie niespełna co czwarty Polak wie, że ma możliwość spłaty całości kredytu lub jego części przed terminem wskazanym w umowie. W przypadku kobiet stan wiedzy w tym zakresie wygląda trochę lepiej. O takim uprawnieniu wiedziała blisko co trzecia uczestniczka badania.
Sprawdź, zanim podpiszesz
Kredytodawca ma obowiązek poinformować konsumenta o warunkach umowy. Jest to określone w ustawie z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim. Zgodnie z nią instytucja udzielająca finansowania przed zawarciem umowy powinna w pierwszej kolejności przedstawić nam formularz informacyjny, którego ważność wynosi przynajmniej jeden dzień roboczy.
– Dokument ten musi zawierać wszystkie informacje wskazane w art. 13 ust. 1 ustawy. Chodzi o kwestie takie jak: dane konsumenta i kredytodawcy, rodzaj kredytu i jego koszt, czas trwania umowy, harmonogram wypłat i spłat, a także prawa konsumenta związane z zawarciem umowy kredytowej – mówi ekspert – Kredytodawca musi dokonać również oceny naszej zdolności kredytowej na podstawie informacji z odpowiednich baz danych – dodaje.
Dodatkowo firma udzielająca finansowania ma obowiązek dokładnie wyjaśnić nam treść przekazanych informacji oraz postanowień zawartych w umowie, w sposób umożliwiający podjęcie świadomej decyzji dotyczącej kredytu konsumenckiego. Jej obowiązkiem jest wytłumaczenie zapisów, które budzą nasze wątpliwości. Kredytodawca musi także wydać nam wzór oświadczenia o odstąpieniu od umowy kredytowej, a także doręczyć niezwłocznie samą umowę.
– To ważne, aby dobrze zrozumieć postanowienia zawarte w umowie. Zawsze warto dopytywać o kwestie, których nie rozumiemy. Zaciągając zobowiązanie finansowe musimy wiedzieć, za co i ile płacimy, a także czy w naszej umowie są jakieś zapisy, które mogą być dla nas niekorzystne. Możemy również wymagać, aby kredytobiorca wydał na nasz wniosek bezpłatny projekt umowy, abyśmy mogli na spokojnie przejrzeć jej zapisy – podpowiada Tomasz Jaroszek.
Życie po kredycie
Warto pamiętać, że obowiązki informacyjne kredytodawcy nie kończą się z chwilą zawarcia umowy. Powinien on służyć nam pomocą przez cały czas obowiązywania umowy. Jakie prawa przysługują nam ustawowo już po zawarciu kredytu? Przede wszystkim mamy prawo do odstąpienia od umowy w terminie 14 dni kalendarzowych od jej zawarcia. Jak pokazało badanie Ipsos dla Kapitalni.org, niewielu Polaków ma świadomość, że ma taką możliwość. Wie o tym tylko 41 proc. z nas. Innym przysługującym nam prawem jest wcześniejsza spłata kredytu w całości bądź części. Takie uprawnienie znało 25 proc. badanych.
– Mamy prawo do ochrony swoich interesów ekonomicznych. Dlatego w przypadku problemów ze spłatą zobowiązania finansowego, należy pamiętać, że możemy powiadomić kredytobiorcę o sytuacji i poprosić np. o zmianę harmonogramu spłat – mówi ekspert.
Dodatkowo w razie kłopotów mamy prawo być reprezentowani. Dlatego możemy poszukać organizacji konsumenckiej, która będzie mogła występować w naszym imieniu np. w sądzie.
– W obecnych czasach, kiedy konsumenci coraz częściej i chętniej korzystają z kredytów, znajomość przysługujących im praw to konieczność. Tylko odpowiednia wiedza w tym zakresie pozwoli ustrzec się przed poważnymi kłopotami w przyszłości, np. wpadnięciem w spiralę zadłużenia – wskazuje Tomasz J.
źródło: newsrm.tv