Pozyskanie nowego klienta jest tak samo ważne, jak jego utrzymanie. Trzeba włożyć sporo wysiłku, żeby przekonać go do zakupu. Zdecydowanie łatwiej jest w świecie rzeczywistym niż w sieci, ponieważ można porozmawiać, jak to mówią „twarzą w twarz”. Sprzedawca widzi osobę, więc może ocenić jej zainteresowanie produktem. Z kolei konsument ma możliwość porozmawiania z pracownikiem, dotknąć i przymierzyć towar, a w razie złego wyboru, wymienić na inny.
Klient w sklepie stacjonarnym
W obecnych nie jest łatwo czasach pozyskać stałego klienta. W sklepie stacjonarnym są większe możliwości, bo konsument często wstępuje do salonu sprzedaży z czystej ciekawości, a wychodzi z torbą zakupów. Sprzedawca ma możliwość zaoferowania produktu, każdemu, nawet niezwykle wybrednemu klientowi. Jeśli obsługa jest miła, z chęcią zagląda do sklepu. Każdą rzecz weźmie do ręki, obejrzy, a także sprawdzi, jak działa. Jeśli chodzi o ubrania, może dotknąć i sprawdzić jakość. Uniknie tzw. bubla, a jeśli jest błąd fabryczny, zwróci lub wymieni na inny artykuł. W przypadku e-handlu nie jest to tak proste, stąd są osoby, które uznają tylko tradycyjne zakupy. Sklepy stacjonarne konkurują ze sobą nie tylko asortymentem, ale i ceną, obsługą, a także rabatami oraz kartami stałego klienta. W okresie przedświątecznym salony są udekorowane i przyciągają wyglądem, a często i muzyką.
Zakupy online
Sprzedaż internetowa jest zdecydowanie trudniejsza niż stacjonarna, więc sklepy muszą bardziej się postarać, bo jest duża konkurencja w sieci. Nie wszystkie firmy rozumieją, jak ważna jest czytelna strona internetowa. Jeśli użytkownik, kliknie w link, chce znaleźć niemal natychmiast, to, czego poszukuje. Jeśli serwis długo się ładuje, opuszcza go. Nie może więc być przeładowany elementami, które spowalniają jego działanie.
Strona musi wzbudzać zaufanie, więc zadbaj o nią. Liczy się: wygląd, prostota w wyszukiwaniu informacji, opis produktu i łatwość zakupu. Klient nie lubi czekać i tracić czasu, więc istotna jest intuicyjność. Korzysta z różnych urządzeń, więc strona musi być dostosowana zarówno do komputerów, jak i smartfonów oraz tabletów. Jeśli natrafi na problem, może już nie wrócić do sklepu, więc w tym momencie jest to stracony klient. Nie ma z nim kontaktu, więc sprzedawca nie wie, jakie ma zastrzeżenia. Jeśli takich osób jest więcej, to sklep generuje zdecydowanie mniej przychodów.
Podstawą biznesu są stali klienci
W handlu „wierni” klienci, czyli tacy, którzy będą wracać do firmy, to podstawa. To oni przynoszą największe przychody i pozwalają na funkcjonowanie sklepu. Trzeba utrzymywać dobre relacje z użytkownikami, co w sieci nie jest sprawą prostą. Dlatego sprzedawcy wprowadzają rabaty na zakupy, wysyłają newslettery swoim subskrybentom, oferują darmowe zwroty i wiele innych opcji. Klienci kochają rabaty, więc te są mile widziane.
Szczególnie cenione są programy lojalnościowe, które polegają na przyznawaniu punktów, wymienianych na nagrody. Musimy zachęcać do ich zdobywania, oferując konkretne profity. Kroki te sprawią, że stali klienci będą czuli się docenieni, a nowi zapragną się tak czuć. Zadbajmy o lojalnych kupujących, którzy nie tylko sami będą generować zyski naszego sklepu, ale także będą polecać go dalej, co przełoży się na dalsze profity.
Arkadiusz Malanowski
[…] handlu „wierni” klienci, czyli tacy, którzy będą wracać do firmy, to podstawa. To oni przynoszą największe przychody […]