News will be here

 Co dzieje się podczas Ofiary Mszy Świętej?

 dzieje się podczas Ofiary Mszy Świętej? Dla wielu katolików to pytanie może brzmieć abstrakcyjnie – widzimy kapłana, słyszymy modlitwy, obserwujemy gesty. Ale za tym wszystkim kryje się głęboka tajemnica: podczas każdej Mszy św. dokonuje się rzeczywista, choć bezkrwawa ofiara Jezusa Chrystusa, złożona Bogu Ojcu – ta sama, która miała miejsce na krzyżu. Kościół uczy, że Jezus nie tylko był ofiarą, ale jest obecny w każdej Mszy i działa poprzez kapłana. Co więc dzieje się dokładnie w chwili konsekracji? I kiedy Jezus składa ofiarę Ojcu?

Czym jest Msza Św.?

Msza Święta to nie zwykłe nabożeństwo ani pamiątka minionych wydarzeń. To rzeczywiste, mistyczne spotkanie z żywym Bogiem. W czasie każdej Eucharystii uobecnia się jedyna i wieczna Ofiara Jezusa złożona na krzyżu – ta sama, która dokonała się na Kalwarii. Nie symbol, nie wspomnienie, lecz realna obecność Chrystusa: z Ciałem, Krwią, Duszą i Bóstwem. To największa tajemnica i skarb Kościoła, który – choć niewidoczny dla oczu – staje się rzeczywistością dla serca, karmionego wiarą i miłością.

To nie człowiek wchodzi na chwilę w przestrzeń sacrum, ale sam Chrystus przychodzi do człowieka – cichy, pokorny, ukryty w hostii, ale potężny w swojej miłości. Jak pisał św. Tomasz z Akwinu, „nie widzę ran jak Tomasz, mimo to wyznaję, żeś mój Pan i Bóg”. Eucharystia to moment, w którym Bóg uniża się do granic, by być blisko nas. To misterium, które może przemienić życie, jeśli otworzymy się na Jego obecność. Msza Święta nie jest obowiązkiem – jest zaproszeniem do intymnej bliskości z Tym, który oddał za nas wszystko.

Zrozumieć konsekrację

Konsekracja to przemienienie –przeistoczenie (transsubstancjacja), moment świętej ciszy i niepojętej tajemnicy. W tej chwili, gdy kapłan powtarza słowa Jezusa z Ostatniej Wieczerzy, ziemia styka się z niebem. Mocą Ducha Świętego, chleb przestaje być chlebem, a wino winem – stają się Ciałem i Krwią Chrystusa. Kapłan nie działa sam – działa w osobie Chrystusa, choć jest grzesznym człowiekiem. Sam Jezus, przez jego ręce, oddaje się Ojcu za zbawienie świata. To chwila największej bliskości i świętości – chwila, która mogłaby rozpalić serce do granic.

Św. Jan Maria Vianney powiedział kiedyś: „Gdybyśmy naprawdę rozumieli Mszę Świętą, umarlibyśmy z miłości.” Może właśnie dlatego Bóg pozwala nam jedynie dotknąć tej tajemnicy – byśmy z pokorą i wiarą padli na kolana, wiedząc, że jesteśmy świadkami czegoś większego niż cały świat. Konsekracja to nie symbol, to rzeczywistość – niewidzialna dla oczu, ale obecna i żywa. Przez działanie Ducha Świętego Jezus naprawdę przychodzi, aby ponowić swoją ofiarę z miłości do nas. To  – ofiarę, która nie przemija, lecz trwa wiecznie.

Co dzieje się podczas Ofiary Mszy Świętej?

Podczas każdej Mszy Świętej Jezus Chrystus składa Ojcu swoją Ofiarę – tak samo prawdziwie, jak uczynił to na Kalwarii. Nie dzieje się to tylko w jednym momencie, lecz w kilku świętych chwilach:

w czasie konsekracji – gdy Jezus staje się realnie obecny pod postaciami chleba i wina,
w czasie anamnezy i ofiarowania – gdy kapłan wypowiada słowa: „składamy Tobie, Boże, Ofiarę żywą i świętą…”,
w czasie podniesienia Hostii i Kielicha – gdy kapłan ukazuje wiernym konsekrowane postacie, a Chrystus przez jego ręce oddaje się Ojcu.

Te trzy momenty wspólnie tworzą misterium ofiary zbawczej. To realna obecność Boga – ofiara, która przekracza czas i przestrzeń, uobecniając jedyne wydarzenie zbawcze. Sam Jezus staje na ołtarzu, nie jako ofiara ponawiana, lecz jako Baranek wciąż żywy, oddający się Ojcu.

Gdy kapłan unosi Hostię i Kielich, kiedy wypowiada słowa ofiarowania – to nie jego gest księdza, ale Syna wobec Ojca. To Chrystus działa w nim i przez niego, jako Najwyższy Kapłan, z miłością oddając się za ludzkość. Każda Eucharystia jest wejściem w tę samą Ofiarę Krzyża – pełną, prawdziwą, duchową i cielesną. I choć nie widzimy krwi ani ran, to jednak stajemy wobec Boga, który oddaje się cały, byśmy mogli żyć.

Jak się zachować podczas przeistoczenia?

Co czynić podczas przeistoczenia? Modlić się, adorować czy wypraszać łaskę? Gdy kapłan wypowiada słowa przeistoczenia, nie jest to zwykła chwila liturgii. Co dzieje się podczas Ofiary Mszy Świętej? Niebo otwiera się nad ziemią, a my stajemy – choć niewidzialnie – u stóp Krzyża. W tej świętej ciszy wszystko zastyga, bo dokonuje się cud: Bóg oddaje się człowiekowi, by pojednać go z Ojcem

To najlepszy moment, by zawierzyć Jezusowi wszystko: swoją słabość, pragnienia, ból i nadzieje. Milcząca modlitwa serca, proste westchnienie miłości czy krótkie słowa wdzięczności mają wtedy ogromną wartość – bo są zanurzone w samej Ofierze Syna. Warto wtedy modlić się w ciszy, z pełną świadomością, że stoimy pod Krzyżem oraz:

• dziękować Jezusowi za Jego ofiarę: „Panie, dziękuję Ci, że oddałeś życie za mnie”;
• zawierzać Mu swoje życie: „Jezu, ofiaruję się Tobie, tak jak Ty ofiarujesz się Ojcu”;
• prosić o łaski dla siebie i bliskich, bo ten moment ma największą moc wstawienniczą;
• adorować z wiarą i miłością – jak Maryja u stóp krzyża.

Nie bój wypraszać łask, bo to moment największej mocy wstawienniczej, gdy Zbawiciel zanosi Twoje intencje przed tron Ojca. Unikaj rozproszenia i mechanicznego uczestnictwa. To chwila, w której Chrystus naprawdę oddaje się Ojcu za Ciebie. Milcząca modlitwa serca, akt strzelisty, westchnienie miłości – to wszystko ma wówczas ogromną wartość duchową.

Jezus obecny podczas Mszy Świętej – świadectwa mistyków i świętych

Liczni święci i mistycy doświadczali duchowych wizji, w których ukazywana była prawdziwa, niewidzialna rzeczywistość Mszy Świętej. W ich opisach pojawia się niezwykle głębokie doświadczenie obecności Jezusa – żywego, ofiarującego się Ojcu – stojącego za kapłanem podczas sprawowania Eucharystii. W tych widzeniach to nie tylko symbolika, ale rzeczywistość duchowa..

Św. Faustyna Kowalska
W Dzienniczku św. Faustyny odnajdujemy przejmujące świadectwa obecności Chrystusa w czasie Mszy Świętej. W jednej z wizji zapisała:
„Widziałam Pana Jezusa w czasie Mszy Świętej. Stał przy ołtarzu, ubrany w białą szatę, oczy podniesione ku niebu – modlił się. Po chwili, z ogromnym majestatem, wziął kielich i hostię, a cała Msza Święta była przez Niego sprawowana” (Dz. 684).

Ojciec Pio
Ojciec Pio z Pietrelciny – stygmatyk i wielki mistyk XX wieku – sam stawał się uczestnikiem męki Chrystusa podczas sprawowania Eucharystii. Często przeżywał głęboką duchową jedność z Jezusem ofiarującym się Ojcu. Uczestnicy jego Mszy mówili, że zachowywał się tak, jakby naprawdę był obecny na Kalwarii. Kapłan ten, w duchowych widzeniach, niejednokrotnie dostrzegał Jezusa za swoim plecami, jakby to On sam, ukryty za jego postacią, sprawował Najświętszą Ofiarę.

Catalina Rivas
Współczesna boliwijska mistyczka, Catalina Rivas, otrzymała liczne objawienia związane z Eucharystią. W książce „Tajemnica Mszy Świętej” opisuje widzenie, w którym Jezus stanął za kapłanem, a Jego postać zlewała się z sylwetką celebransa – ukazując, że to Zbawiciel sam sprawuje Mszę, wykorzystując ręce kapłana, by dokonać swojej zbawczej Ofiary. Catalina także widziała, jak w momencie Przeistoczenia całe Niebo zstępuje na ołtarz – aniołowie klęczą, a Matka Boża obecna jest u stóp ołtarza, w postawie głębokiego szacunku i adoracji.

Obecność Matki Bożej
Nie tylko Jezus jest obecny podczas Eucharystii. W licznych objawieniach pojawia się również Matka Boża – pokorna, pełna czci, uczestnicząca duchowo w Ofierze. Święci widzieli Ją klęczącą, z rękami złożonymi do modlitwy, w postawie głębokiego skupienia i bólu, tak jakby przeżywała na nowo mękę swojego Syna.

Catalina opisała Ją jako „najpiękniejszą kobietę, otoczoną światłem, w milczeniu wpatrzoną w Eucharystię”.
Te niezwykłe wizje ukazują prawdę, którą Kościół głosi od wieków: podczas każdej Mszy Świętej Jezus jest realnie obecny, a Jego zbawcza Ofiara nie tylko się wspomina, ale uobecnia. To święty moment, w którym Niebo łączy się z ziemią, a my – choć często tego nie widzimy – uczestniczymy w największej tajemnicy miłości.

Podsumowanie: Dlaczego obecność Jezusa i Jego Ofiara na Mszy Świętej jest tak ważna?
Czy katolicy rozumieją co dzieje się podczas Ofiary Mszy Świętej? Obecność Jezusa nie jest jedynie pamiątką Ostatniej Wieczerzy, ale składaniem siebie w ofierze Bogu Ojcu za wielu, czyli za tych, co chcą przyjąć Zbawienie. Chrystus nie tylko przypomina o swojej miłości, ale rzeczywiście oddaje się Ojcu i ludziom w każdej Mszy, nieustannie wstawiając się za światem. Jego obecność daje Kościołowi życie, a sercom wiernych – siłę, pokój i nowe narodzenie duchowe.

Dlatego tak ważne jest, byśmy nie przychodzili na Mszę jak na zwykłe wydarzenie religijne. To spotkanie z samym Bogiem, który – jak wtedy na Golgocie – bierze nasze grzechy i cierpienia, i przemienia je w miłość. Msza Święta jest centrum życia Kościoła i sercem naszej wiary. Tam Jezus czeka, by nas nakarmić, uzdrowić, przemienić. Gdy to sobie uświadomimy, zaczynamy patrzeć na Eucharystię nie jak na obowiązek, ale jak na bezcenny dar – jak na moment, w którym Niebo pochyla się nad ziemią, a Bóg przychodzi do człowieka.

Źródła:

Biblia Tysiąclecia,

Św. Tomasz z Akwinu, Summa Theologiae,

Św. Faustyna Kowalska, „Dzienniczek”,

Św. Jan Maria Vianney, cytaty z kazań.

Św. Ojciec Pio, listy i zapiski duchowe.

Catalina Rivas Tajemnica Mszy Świętej
red.