Makaron to przysmak znany i lubiany na całym świecie. Poznajcie kilka ciekawostek na jego temat i razem z nami świętujcie Światowy Dzień Makaronu!
1.Ma setki rodzajów
Liczne rodzaje makaronów to zasługa XV-wiecznych mnichów, którzy jako pierwsi zaczęli je tworzyć. Do dziś opracowano ponad 300 jego rodzajów.
2.Je go cały świat!
Polacy średnio zjadają 5 kg makaronu rocznie – powoduje to, że znajdujemy się na 19 miejscu na świecie. Na pierwszym miejscu plasują się oczywiście Włosi (zjadają aż 28 kg), po nich są Wenezuelczycy (prawie 13 kg), a pierwszą trójkę zamyka Tunezja (niemal 12 kg).
3.Ma swoje święto
25 października obchodzony jest Światowy Dzień Makaronu (World Pasta Day), który ustanowiony został przez World Pasta Congress w 1995 roku w Rzymie. To międzynarodowe święto promujące konsumpcję makaronu, jako dania zdrowego, niedrogiego i bardzo smacznego. Tego dnia miłośnicy makaronu z całego świata dyskutują o ekonomicznej i gastronomicznej wszechstronności makaronu i dzielą się kulinarnymi pomysłami i doświadczeniem. Jednak przede wszystkim ucztują i cieszą się jego smakiem!
4.Nie wolno kroić!
Najdłuższy chiński makaron to metrowej długości nitka, którą podaje się w miseczce zupy w Chinach. Nie wolno jej kroić! Przy wsysaniu makaronu można sobie na szczęście pomóc pałeczkami lub porcelanową łyżką.
5.Łączy tradycję z nowoczesnością
W tradycji marki Lubella od 1881 roku jest mielenie ziaren na mąkę we własnym młynie. To z niej powstają makarony Lubella. Obecnie jest to jeden z najnowocześniejszych młynów w Europie.
6.Mistrzowscy Japończycy
W Japonii w 2010 roku wyprodukowano makaron o rekordowej długości 3776 m.
Do Japończyka też należy rekord w jedzeniu makaronu. W 2011 roku Takiru Kobayashi zjadł 100g tego przysmaku w 45 sekund.
7.Superlasagne
W 2012 roku pewna restauracja z Krakowa przygotowała największą lasagne świata – ważyła ponad 4 800 kg i została podzielona, a następnie poczęstowano nią ponad 10 tys. osób!
8.Czy spaghetti rośnie na drzewach?
W 1957 roku w brytyjskiej telewizji pokazano program dokumentalny, a w nim materiał o szwajcarskiej „farmie spaghetti”, gdzie makaron rośnie na drzewach. W redakcji odebrano wiele telefonów z pytaniem jak uprawiać taki makaron. Wkrótce okazało się jednak, że program był telewizyjnym żartem z okazji Prima Aprilis.
Anna Dziemidowicz