Buty na wysokim obcasie, nieodpowiednie obuwie i geny to główna przyczyna pojawienia się haluksów (deformacji stóp). Coraz więcej osób uskarża się na haluksy na stopach.
Haluks czyli „paluch koślawy”to inaczej zniekształcenie stawu śródstopno-paliczkowego. Pojawiają się wewnątrz stopy i towarzyszy jej skrzywienie dużego palca. Wysokie obcasy powodują podniesienie pięty wyżej i to powoduje przeciążenie i poszerzenie przedniej części stopy. Buty ze spiczastymi czubkami, choć eleganckie to sprawiają, że następuje siła nacisku na przedstopie i to powoduje większy ucisk na palec.
Pod wpływem zniekształcenia stopy inaczej pracują. Przyczyn jest więcej. Możemy dbać o stopy i nosić wygodne obuwie sportowe, a ha luksy i tak rosną. W dodatku na każdej stopie możemy mieć inne. Mogą także rosnąć na jej górnej części. Nasze stopy chociaż zadbane, wyglądają nieciekawie. Poza tym możemy mieć problem z dobraniem obuwia. Ponadto haluksy przysparzają wielokrotnie wiele bólu, a szczególnie latem podczas upałów. Na rynku jest wiele preparatów, które mogą zatrzymać rozwój tej dolegliwości. Możemy zlikwidować je operacyjnie, ale zanim zdecydujemy się na zabieg wybierzmy dobrego specjalistę. Przygotujmy się na niedogodności z poruszaniem, a powinniśmy wiedzieć, że „paluch koślawy” może pojawić się ponownie. Nie mamy żadnej gwarancji, że zabieg rozwiąże problem raz na zawsze.
Metody na haluksy
Ćwiczenia:
– między duży palec, a kolejny przylegający wkładamy gruby patyk i trzymamy go jak najdłużej
– odciągamy duży palec od sąsiedniego (tygodniowo 30-40 razy)
– kulamy stopą piłeczkę
– stajemy na palcach i piętach na przemian
Haluksów nie powinniśmy lekceważyć, bo z czasem mogą nam utrudnić życie. Wiele osób ma problem z poruszaniem się i odczuwa ogromny ból. Jedynym sposobem jest reagowanie już w momencie pojawienia się haluksów.
AM
a ja używam szyn na noc Marcin1 i do tych szyn dołaczony jest tzw ekspander do ćwiczeń. Wieczorkiem obowiązkowo siadam i ćwiczę. Potem szyna i idę spac. I to działa, serio!!