Nie każdy kandydat ma ciekawą przeszłość zawodową. Bywa, że pracowaliśmy na umowy śmieciowe, chwytaliśmy się różnych zajęć, którymi nie chcemy się chwalić lub przebywaliśmy od czasu do czasu na zasiłku dla bezrobotnych. Trudno jest niekiedy chwalić się brakiem sukcesów w CV. Tym bardziej, że mogłoby to spowodować odrzuceniem naszej kandydatury.
Jeśli miałeś kilka dłuższych przerw w zatrudnieniu i boisz się, że to nie spodoba się potencjalnemu pracodawcy, to podpowiadamy, jak się z tym uporać.
Niezależnie od tego, czy ruszyliśmy na pół roku w Himalaje, opiekowaliśmy się dzieckiem czy pracowaliśmy u ogrodnika, możemy przedstawić sprawy tak, by wypaść pozytywnie.
Przerwa między jedną a drugą posadą spożytkowana na kurs, freelance czy podróże mogła uczynić z nas jeszcze lepszego kandydata do pracy. Wszystko zależy od tego, z jakim nastawieniem idziemy na rozmowę o pracę. Jeśli odpowiednio się przygotujemy, nie ma znaczenia czy przerwa wynikała z przyczyn zawodowych czy osobistych.
Idź przygotowany do rozmowy
„Nie ma co liczyć na to, że rekruterzy pobieżnie przejrzą nasze papiery i nie zauważą, że nie pracowaliśmy np. przez dwa lata. To się nie zdarza. Prowadzący rozmowę o pracę zapytają, skąd wzięła się luka w naszej zawodowej historii i co robiliśmy w tym czasie. Lepiej samemu zwięźle to wytłumaczyć już w liście motywacyjnym” – radzi Bartosz Struzik z MonsterPolska.pl.
Kłamać czy nie
Kłamanie nie każdemu wychodzi, można się pogubić w kłamstwach. Postaraj się przygotować odpowiednie argumenty. Jeśli pokażesz na spotkaniu swój profesjonalizm, nabytą wiedzę przydatną na danym stanowisku, przekonasz rekrutera do swojej osoby. Jeśli nie umiesz kłamać, powiedz prawdę, co pracodawca może łatwo sprawdzić, co naprawdę robiłeś w tym czasie. Pamiętaj, że nieuczciwość może być powodem do zwolnienia, jeśli uda Ci się zdobyć posadę. Bycie bez pracy nie jest powodem do wstydu, zdarza się.
Bądź pozytywny
W każdej sytuacji można znaleźć coś pozytywnego i o tych pozytywach trzeba mówić. Czas bez pracy mogliśmy przecież spożytkować na zdobycie nowych kwalifikacji czy realizowanie pasji.
„Trzeba ująć sprawę tak, by nasz rozmówca nie miał wątpliwości, że przerwa w karierze przełożyła się na nasz zawodowy lub osobisty rozwój. Warto to przemyśleć i ułożyć sobie w głowie zanim pójdziemy na rozmowę.” – dodaje ekspert.
źródło: newsrm.tv
