Fotowoltaika – czy ma to sens?
Energia słoneczna jest z nami od zawsze i będzie z nami jeszcze przez wiele tysięcy lat. Dopiero od jakiegoś czasu ludzkość nauczyła się ją wykorzystywać do zasilania urządzeń. Służą do tego odpowiednie systemy. Jednak czy to faktycznie tak duża korzyść? Sprawdźmy!
Idea przyświecająca fotowoltaice.
Ku odnawialnym źródłom kierują ludzi trzy istotne kwestie. Pierwszą są koszty. Chodzi o to, żeby minimalizować koszty przy maksymalizacji zysku. Raz postawiona elektrownia wiatrowa czy elektrownia słoneczna, generuje w dłuższej perspektywie energię elektryczną o wiele niższym kosztem i nakładem sił. Ważne są również oszczędności własne gospodarstw domowych czy firm, które samodzielnie produkując energię nie tylko wspierają cały system, ale również notują spore oszczędności w swoich własnych budżetach. Drugą sprawą jest fakt, że źródła tradycyjne kiedyś się skończą, za to wiatr, woda, promienie słońca, będą z nami nieprzerwanie, więc nie musimy się martwić, że kiedyś ich zabraknie. Trzecią niezwykle istotną kwestią jest fakt, że uzyskana w toku „pracy” wody, słońca czy wiatru, energia jest czysta i nie zatruwa środowiska. Gdyby każde gospodarstwo domowe korzystało z rozwiązania takiego jak panele słoneczne, wówczas elektrownie pracowałyby na mniejszych obrotach, zużywając mniej węgla, a do atmosfery ulatywałoby mniej dwutlenku węgla. A docelowo można by było całkowicie zrezygnować z węgla.
Panele słoneczne a CO2.
Przeciwnicy paneli fotowoltaicznych bardzo często zarzucają tej technologii, że stanowi ona pozorną formę dbania o powietrze, ponieważ ich zdaniem produkcja paneli emituje więcej dwutlenku węgla do atmosfery, niż same panele redukują. Nic bardziej mylnego. Produkcja paneli słonecznych nie jest pyrrusowym zwycięstwem, ani fikcją marketingową, a stanowi poważny krok w dbaniu o środowisko. Proces produkcji paneli fotowoltaicznych pozwalających uzyskać 1000 kWh energii na rok, wraz z ich funkcjonowaniem, a na końcu utylizacją, generuje do atmosfery na przestrzeni 25 lat 1,125 tony CO2 do atmosfery. W tym samym czasie, aby uzyskać w ciągu 25 lat tę samą ilość energii, opierając się o węgiel, do atmosfery musimy ulotnić blisko 25 ton CO2. W celu zapoznania się z wyliczeniami, polecamy kliknąć link.
Nietrudno więc zauważyć, że panele słoneczne ponad dwudziestokrotnie redukują ilość zanieczyszczeń powietrza dwutlenkiem węgla, w stosunku do tradycyjnych elektrowni węglowych.
Budowa i działanie systemów fotowoltaicznych.
Proces tworzenia paneli słonecznych stale ulega usprawnieniu i wdrażane są kolejne rozwiązania, które mają uczynić je bardziej wydajnymi, odpornymi na warunki atmosferyczne oraz trwalszymi jeśli chodzi o proces eksploatacji i jego długość, przy zachowaniu jak najwyższej efektywności. Nie wchodząc w szczegóły należy pamiętać, że na system fotowoltaiczny składają się panele fotowoltaiczne, zbudowane z kolei z ogniw fotowoltaicznych. Ogniwo fotowoltaiczne zbudowane jest na bazie płytki krzemowej, którego zadaniem jest zmiana padającego na jego powierzchnię fotonu, w energię elektryczną. W ten sposób wytworzony zostaje prąd stały, który trafia do falownika, a ten przekształca go na prąd zmienny, dokładnie taki jaki mamy w gniazdku. Następnie tak wytworzona energia trafia do sieci, przechodząc przez licznik dwukierunkowy, którego zadaniem jest mierzyć ilość energii zużytej oraz wyprodukowanej przez prosumenta.
Arkadiusz Malanowski