Wydzielanie mniejszej ilości łez jest spowodowane m.in.: spędzaniem wielu godzin przed komputerem (bez robienia przerw), noszeniem soczewek kontaktowych i paleniem papierosów. Skutkiem natomiast jest Zespół Suchego Oka.
Zespół Suchego Oka jest spowodowany zaburzeniami filmu łzowego. Film łzowy – emulsja pokrywająca powierzchnię oka, czyli rogówkę ( wytwarzaną przez kilka gruczołów). Składa się z kilku frakcji: frakcji mucynowej, dużej, wodnej i najmniejszej warstwy tłuszczowej. W zależności od tego, która frakcja jest zaburzona, występują różne objawy, które wymagają różnych metod leczenia. Głównym objawem jest mniejsza ilość i nieprawidłowy skład łez, które odpowiadają za nawilżanie naszych oczu.
Zespół suchego oka dotyczy nawet 60% społeczeństwa. Tak jak jest wiele rodzajów ZSO, tak samo nie ma jednej przyczyny, która go powoduje. Mogą to być czynniki środowiskowe jak długotrwałe wpatrywanie się w ekran komputera, zanieczyszczenie powietrza, klimatyzacja czy noszenie szkieł kontaktowych. Różne choroby jak cukrzyca czy reumatoidalne zapalenie stawów. Przyjmowanie hormonalnej antykoncepcji także może wpływać na nasze oczy. Czy wreszcie czynniki związane ze starzeniem się – menopauza u kobiet, a także fakt, że po 40 roku życia naturalnie nasze oczy produkują mniejszą ilość łez.
Na szczęście sami możemy pomóc naszym oczom. Po pierwsze powinniśmy nauczyć się świadomie mrugać, tak żeby nasze powieki schodziły się, jak zamek błyskawiczny. Pomaga to w nawilżaniu oczu. Gdy pracujemy przy komputerze, należy co 20 minut robić przerwy, odrywać wzrok i kierować go na odległy punkt, po to, żeby rozluźnić akomodację i poprawić jakość powierzchni oka. Można również używać tzw. sztucznych łez, które zastępują te prawdziwe. Zakraplanie można powtarzać nawet kilka razy na dzień. Jeśli te metody nie pomagają, należy udać się do lekarza okulisty, który wskaże odpowiednie leczenie i przepisze właściwe leki- Piotr Woźniak, lekarz okulista.
źródło: newsrm.tv