Mitem jest twierdzenie, że osteoporoza dotyczy wyłącznie kobiet w wieku menopauzalnym i starszych. Według najnowszych badań, choroba zagraża także młodszym kobietom – w ciąży i w okresie laktacji.
Co to jest za choroba?
Osteoporoza jest to choroba metaboliczna związana z osłabieniem mikro architektury kości człowieka oraz zwiększeniem ryzyka ich złamań. W znacznym stopniu na prawdopodobieństwo choroby ma wpływ niedobór wapnia, ważnego składnika tkanki kostnej.
Choroba przebiega zazwyczaj bezobjawowo, osłabiając stopniowo kości. Szybciej dochodzi do ich złamania. Po 45 roku życia 2/3 kobiet jest jest świadomych z zagrożenia. Nie zdaje sobie sprawy jak poważna jest osteoporoza. Świadczy o tym fakt, że niewiele z nich poddaje się badaniom profilaktycznym. Przeprowadzane badanie gęstości kości (densytometria) nie jest ani skomplikowane, ani inwazyjne.
Już po 40. roku życia utrata masy kostnej może postępować szybciej niż proces jej tworzenia – zwłaszcza u kobiet, dlatego są one bardziej zagrożone od mężczyzn. Szczególne zagrożenie stanowi dla kobiet w okresie menopauzy, jednak wtedy może być już za późno na ratunek – osteoporoza jest bardzo trudna w leczeniu. Zagraża ona również osobom młodszym – zwłaszcza kobietom w ciąży oraz w okresie laktacji. Z czego to wynika? Zaledwie 6% kobiet ciężarnych przyjmuje zalecaną ilość wapnia, co może zwiększać ryzyko osteoporozy oraz jej wczesnej fazy osteopenii. Z tą ostatnią chorobą zmaga się np. Gwyneth Paltrow, hollywoodzka gwiazda takich filmów, jak Siedem, Zakochany Szekspir czy Utalentowany Pan Ripley. W wieku 37 lat złamała nogę. Okazało się, że z powodu niedoboru nabiału w diecie, zaatakowała ją właśnie osteopenia. Jej przykład pokazuje, że zagrożenie jest poważne nie tylko dla kobiet w okresie menopauzalnym. Co więcej, ubytek kości i jego konsekwencje mogą być niebezpieczne również dla mężczyzn.
„Złodziej kości” został oficjalnie uznany przez Światową Organizację Zdrowia za chorobę cywilizacyjną. Osteoporoza jest wyniszczająca dla każdego pacjenta, stanowi także trzecią najczęstszą przyczynę zgonów na świecie po chorobach układu krążenia oraz nowotworach. Większość niestety nie zdaje sobie sprawy, że osteoporoza jest chorobą śmiertelną. Jeśli jest niewykryta lub nieleczona, może się skończyć nawet złamaniem kręgosłupa lub szyjki udowej kości – są to kontuzje bezpośrednio zagrażające życiu.
Osteoporoza jest w dużym stopniu uwarunkowana genetycznie. Szczególnie więc zagrożone mogą być osoby, które mają w rodzinie przypadki choroby. Z tym nic zrobić nie możemy, ale mamy wpływ na szereg czynników, które są w stanie zredukować ryzyko osteoporozy. Istotne znaczenie ma zwłaszcza odpowiednio zbilansowana dieta bogata w białko, witaminę D oraz przede wszystkim wapń. Znajduje się on w wielu artykułach spożywczych codziennego jadłospisu, m.in. w mleku, jogurtach, jajkach, orzechach czy serach. Jednak wraz z wiekiem zapotrzebowanie organizmu na wapń rośnie, z czego mało kto zdaje sobie sprawę – okazuje się, że aż ¾ dorosłych Polaków ma niedobory wapnia. Podstawą profilaktyki powinno być regularne uzupełnianie poziomu wapnia, przy odpowiedniej podaży witaminy D3.
Jednak sama dieta to nie wszystko – by zminimalizować ryzyko wystąpienia choroby, istotny jest także styl życia, jaki prowadzimy. Regularna aktywność fizyczna może nam pomóc, natomiast palenie papierosów, nadużywanie alkoholu, otyłość, siedzący tryb życia czy niedożywienie są w stanie nam zaszkodzić, znacząco zwiększając ryzyko wystąpienia osteoporozy.
źródło: newsrm.tv