News will be here

Opinie klientów na temat zakupów w małych i wielkopowierzchniowych sklepach

Polscy konsumenci chętnie robią zakupy w dyskontach, super i hipermarketach ze względu na duży wybór towarów i konkurencyjne ceny. Doceniają też i darzą sentymentem małe sklepy. Z raportu „Różnorodność rynkowa w czasach nowego konsumenta” przygotowanego przez platformę MAM, konsumenci cenią każdy rodzaj sklepów za coś innego.

Supermarkety wygrywają z małymi punktami handlowymi ze względu na szeroki asortyment i często przeprowadzane promocje. Natomiast polskie lokalne sklep wygrywają z wielkoformatowymi ze względu na lepszą jakość produktów i obsługę klienta.

Różnorodność rynkowa w czasach nowoczesnego konsumenta jest po prostu niezbędna. Zarówno sklepy wielkoformatowe, dyskonty, jak i lokalni detaliści zajmują ważne miejsce w całym handlowym ekosystemie i odpowiadają na aktualne preferencje zakupowe Polaków.

Polacy robią swoje codzienne zakupy w kilku, a często nawet kilkunastu sklepach. Zatem zwiększanie udziału w rynku jednych sprzedawców kosztem drugich to w rzeczywistości zmniejszanie możliwości wyboru, który dla dzisiejszych konsumentów jest niezwykle ważny – tłumaczy Tomasz Dominik, Senior Business Development Manager platformy do obniżania i opłacania rachunków MAM. Jak wynika z przeprowadzonych przez nas badań, Polacy dostrzegają unikalne cechy zarówno sklepów wielkoformatowych, jak i małych detalistów ze względu na dostarczaną wartość dodaną, której poszukują i którą doceniają – dodaje.

Przewaga dużych detalistów
Polacy cenią sklepy wielkoformatowe oraz dyskonty przede wszystkim za szeroki asortyment produktów i usług,  a także za promocje oraz programy lojalnościowe.

Supermarkety są zdaniem respondentów lepsze od małych sprzedawców także pod względem oferowanych cen, dogodnej lokalizacji i parkingu, możliwości zamówienia online z odbiorem stacjonarnym w sklepie oraz możliwości dostarczenia zakupów do domu.

Wraz z rozwojem nowych technologii, postępującą cyfryzacją oraz wzrostem znaczenia wolnego czasu konsumenci coraz chętniej korzystają z możliwości, jakie daje e-commerce. Możliwość robienia zakupów online to naturalna konsekwencja zmian, jakie stale zachodzą zarówno w życiu konsumentów, jak i na rynku. Usługi te to wciąż domena dużych sieci handlowych, za którymi stoją międzynarodowe korporacje z odpowiednimi środkami finansowymi i niezbędnym know-how, szczególnie w obszarze logistyki i rozwiązań technologicznych. Zakupy online to jedna z nielicznych dodatkowych usług dużych sieci handlowych, za które konsumenci cenią ten rodzaj sklepów.

Jak wynika z badań platformy do opłacania i obniżania rachunków MAM, Polacy niekoniecznie skłaniają się ku wprowadzaniu kolejnych kategorii produktów do sklepów wielkoformatowych.

Dyskonty, super i hipermarkety są miejscami, gdzie respondenci najczęściej kupują tzw. produkty szybkozbywalne, a więc żywność, a także alkohol oraz chemię gospodarczą. Ale już w przypadku odzieży, butów, sprzętów sportowych i artykułów związanych z hobby robi to zaledwie 8% procent, a w przypadku elektroniki, sprzętu AGD i RTV 9% respondentów. Zdecydowana większość badanych produkty te woli kupować w wyspecjalizowanych sklepach sieciowych. Powód wydaje się dość oczywisty. Sprzedawcy wyspecjalizowani w jednej kategorii produktów posiadają na ich temat dużo większą wiedzę, dlatego wolimy polegać na ich rekomendacjach. Ponadto w wyspecjalizowanych sklepach znajduje się dużo bardziej różnorodny asortyment – w księgarni znajdziemy więcej pozycji niż w dziale z książkami w supermarkecie. Można więc wnioskować, że wprowadzanie kolejnych kategorii produktowych do niewyspecjalizowanych sklepów wielkopowierzchniowych nie jest zgodne z oczekiwaniami polskich konsumentów.

Zalety małych sklepów
A jak sytuacja wygląda w przypadku małych detalistów? Polacy cenią i darzą sentymentem lokalne biznesy. Doceniają je przede wszystkim za cechy, których nie posiadają sklepy wielkoformatowe. O czym dokładnie mowa? Zdaniem respondentów biorących udział w badaniu platformy MAM małe lokalne sklepy są lepsze od tych większych przede wszystkim pod względem nawiązywania osobistej relacji z klientem, dogodnej lokalizacji czy mniejszych kolejek do kasy. Badani wskazują także na kwestię jakości obsługi klienta, która zdaniem 60% pytanych jest lepsza w mniejszych sklepach, oraz ciekawą ofertę produktową, czyli np. produkty niedostępne w dużych sieciach handlowych (38%). Małe sklepy pełnią także ważną rolę w życiu lokalnej społeczności. Respondenci badania zauważają m.in. ich pozytywny wpływ na budżet, a także aspekty czysto interpersonalne.

Wielu Polaków docenia lokalnych detalistów właśnie ze względu na relację, jaką mogą z nimi nawiązać. Sprzedawcy tacy są postrzegani jako specjaliści, bardziej ufamy ich rekomendacjom i doceniamy, że znają nasze preferencje zakupowe. Sklepom wielkoformatowym, w których nawiązanie osobistej relacji z każdym klientem jest właściwie niemożliwe, ciężko w tej kwestii konkurować z lokalnymi i mniejszymi detalistami.

Wyniki raportu i preferencje współczesnego konsumenta nie pozostawiają zatem złudzeń. Tylko różnorodny rynek, na którym jest miejsce zarówno dla małych, jak i dużych graczy, ma szansę odnieść sukces i zaspokoić coraz bardziej wygórowane oczekiwania klientów. Polacy jako smartkonsumenci chcą mieć wybór i korzystać ze zróżnicowanej oferty handlowej. Dostrzegają potrzebę współistnienia zarówno sklepów wielkoformatowych, dyskontów, jak i lokalnych mikrosprzedawców. Każdy detalista, bez względu na wielkość, może więc znaleźć obszar, w którym odpowie na potrzeby Polaków i ich preferencje zakupowe.

Dobrze jednak by było, żeby polskich supermarketów powstawało więcej na rodzimym rynku.
źródło: newsrm.tv

One Comment

  1. paweł

    Ja sprzęt elektroniczny wolę kupować w mniejszych sklepach niż w sieciówkach, które naliczają ogromne marże. Przekonałem się o tym na własnej skórze, gdy rozglądałem się za drukarką. W maxkolor udało mi się kupić o wiele taniej niż było sieciówce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *