Skąd się wzięło obchodzenie halloween? Czy halloween to rytuał szatana? Czym różni się halloween od dnia Wszystkich Świętych? Czy „cukierek albo psikus” to właściwa zabawa dla dzieci? Może warto zapoznać się z tradycją, która dotarła do Polski z zachodu?
Nazwa „Halloween” pochodzi od angielskiego określenia All-Hallow, co oznacza, „w przeddzień Wszystkich Świętych”. Dwa i pół tysiąca lat temu tereny dzisiejszej Anglii, Irlandii, Szkocji, Walii a także północnej Francji zamieszkiwały plemiona Celtów. Mieli oni swoich okultystycznych kapłanów, którzy oprócz sprawowania funkcji duchownych, byli lekarzami i sędziami.
Okultystyczni kapłani
Kapłani zajmowali się obserwacją gwiazd oraz uprawianiem magii. 31 października obchodzili oni największe w roku święto ku czci boga śmierci – Samhaina. Celtowie wierzyli, że noc z 31 października na 1 listopada jest porą magiczną. Wieczorem kończyło się bowiem lato i stary rok, natomiast zima i nowy rok zaczynają się dopiero o świcie.
Dwanaście nocnych godzin nie należy więc ani do lata, ani do zimy, ale są niczyje. Ulega również zatarciu granica pomiędzy żywymi a zmarłymi. Nic nie oddziela świata ziemskiego od zaświatów. Jest to noc, kiedy ziemię odwiedzają upiory, a złe istoty straszą ludzi – o. Aleksander Posacki o Halloween.
UWAGA NA HALLOWEEN !
Tę pogańską tradycję zawłaszczają sataniści, którzy noc Halloween (z 31 października na 1 listopada), łączą z „czarnymi mszami” i orgiami seksualnymi, związanymi z demonicznym kultem.
Większość grup satanistycznych obchodzi swoje święta, które zbliżone są do obchodzonych w Kościele katolickim. Ich przebieg uzależniony jest od natury danego święta. Data święta może się zmienić w zależności od danego zgromadzenia satanistów, ale prawie każde, spełnia jakiś rodzaj rytualnych ceremonii pomiędzy 29 października a 2 listopada. Satanistyczny kalendarz rytualny, mówi o rytuale krwi, zabójstwo człowieka, którego składa się w ofierze szatanowi – przyp. o. Piotr). Chodzi też o rytuał seksualny. (zob. ks. Jeffrey J. Steffon, Satanizm jako ucieczka w absurd, str. 128-129).
Jak zrozumieć czym jest Halloween?
Aby w pełni zrozumieć znaczenie Halloween, musimy sięgnąć do historii. Większość tradycyjnych przebrań Halloween’ owych to reminiscencja obrzędów druidycznego nowego roku. Druidowie byli magami, lekarzami oraz kapłanami starożytnego kultu natury w północnej i zachodniej Europie. Symbole tego kultu przetrwały mimo upływu wielu lat i rozpowszechniania się chrześcijaństwa.
W czasach współczesnych druidyzm odżywa a praktyki magiczne związane z kultem natury szerzą się w Europie i w Ameryce. Czas Halloween uważano za okres, kiedy granica między światami żywych i umarłych była najcieńsza, a więc i kontakt z duchami był najłatwiejszy. Było to także wielkie święto okultystów. W naszych czasach druidowie prowadzą w tym diaboliczne obrzędy, podczas których rytualnie zabija się zwierzęta, ale także i… ludzi!
Halloween kontra Wszystkich Świętych
Jest często mylnie brane za święto chrześcijańskie z powodu skojarzenia z Uroczystością Wszystkich Świętych (a nie świętem Zmarłych.). Kościół oddaje cześć wszystkim, którzy już weszli do chwały niebieskiej. Natomiast wiernym pielgrzymującym na ziemi, wskazuje drogę, która ich starszych braci zaprowadziła do świętości.
Przypomina nam również prawdę o naszej wspólnocie ze świętymi, którzy otaczają nas opieką czy Dniem Zadusznym. Wtedy to Kościół „uczciwszy triumf tych wiernych, którzy już weszli do nieba, wspomina wszystkich, w czyśćcu, którzy pokutują za swoje grzechy. Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych wprowadził opat benedyktynów w Cluny, św. Odylon w roku 998. Bardzo szybko zwyczaj ten przyjął się w całym Kościele (…)”. Obecnie Dzień Wszystkich Świętych pokrywa się z Halloween, pogańskimi starożytnymi obchodami ku czci zmarłych, które przybrały charakter laicki. Są także ulubionym świętem okultystów i czcicieli szatana.
Halloween – poważne zagrożenie duchowe
Pozornie Halloween wydaje się niewinnym „świętem” zaspokajającym jedynie potrzeby tajemniczości, czemu sprzyja przebieranie się za czarownicę, wampira, ducha czy diabła, zainteresowanie rzeczami budzącymi grozę, strach, lęk. Jest odpowiednim momentem dla wróżb dotyczących małżeństwa, szczęścia, zdrowia i śmierci. Tego dnia wzywa się pomocy szatana. Faktycznie Halloween może stanowić formę wtajemniczenia w okultystyczno – demoniczny świat.
Halloween a duchowa rzeczywistość
Będąc sztucznym tworem i zlepkiem różnych tradycji obcych chrześcijaństwu, staje się niebezpiecznym wierzeniem i kultem. Znaki używane podczas tego „święta”, jak śmierć, krew, duchy (przebieranie się w kostiumy ma na celu zmylenie, oszukanie duchów nawiedzających ludzi ostatniego dnia października).
Otwierają na duchową rzeczywistość, która przekracza wymiar psychologiczny, odnosząc się do sfery światopoglądowej czy religijnej.
Halloween dobrze zadomowił się w polskiej kulturze. Jest obchodzony w domach kultury i szkołach, a często łączy się z propagowaniem okultyzmu oraz ezoteryki (wróżbiarstwo, spirytyzm). Praktykowanie tego zwyczaju jest poważnym zagrożeniem duchowym.
Uczestnicząc w obrzędach przebierańców nieświadomie czy też dla zabawy, bierzemy udział w praktykach poświęconych szatanowi. Ci którzy miłują Pana Boga, powinni trzymać się z dala od takich obrzędów i nie godzić się na żadne kompromisy. W dniu Halloween chrześcijanie powinni gromadzić się i szerzyć wśród współwyznawców wiedzę o groźbach, jakie niesie pogaństwo. Najlepiej, kiedy modlą się wspólnie o pokonanie sił ciemności, a przede wszystkim dziękują Ojcu Niebieskiemu za zwycięstwo nad śmiercią, piekłem i szatanem.
Świadectwo znanego demonologa i egzorcysty hiszpańskiego – ks. Jose Antoniego Fortea
Trzeba chronić DZIECI również przed OKULTYZMEM, w tym Halloween.
„W wieczór HALLOWEEN pewien jedenastoletni chłopiec widział jakiś cień, który się do niego zbliżał. Dużo później zapytałem rodziców, czy tego dnia chłopiec robił coś szczególnego. Powiedzieli mi, że ich syn nie robił nic szczególnej wagi, nie licząc przebrania się za czaszkę z maczetą i kulą, z której płynęła krew (…). Pewne jest natomiast, że tej nocy wystąpił pierwszy objaw – pojawienie się pierwszej postaci ludzkiej.
Koszmary u dziecka
Po dwóch czy trzech dniach u dziecka zaczęły się koszmary, drżenia i paniczne lęki. W domu chłopiec widywał coraz więcej ludzkich postaci, szczególnie w korytarzu. Z jego sypialni do kuchni trzeba było nieść go na rękach, przykrywając głowę kocem. Postaci z korytarza przyprawiały go o taką panikę, że bał się tamtędy przejść (…).
Widział ludzi (…), którzy do niego mówili, ubliżali mu i grozili. Ci ludzie mieli ze sobą maczetę. Chłopiec opowiadał, że jednego z nich widział jako zakrwawionego, twarz miał przykrytą czymś czarnym. Pojawiali się również w jego snach, a jeden z nich ścigał go, żeby zabić. Gdy te objawy pogłębiały się, wówczas rodzice postanowili spróbować poprosić o poradę tarotystkę. Kobieta powiedziała im, że może rozwiązać ten problem. Zainkasowała 300 euro i powiedziała ojcu, żeby wracał do domu, a ona sama zrobi w nocy, co należy. Ojciec przyszedł do niej sam, dziecka nie przyprowadził [nie było więc możliwości sugestii – AP].
Nie wiadomo, co ta wróżbiarka robiła tamtej nocy, ale wiadomo na pewno, że tej samej nocy chłopiec został opętany. Po raz pierwszy było już nie tak, że chłopiec widział ludzi w pobliżu, ale zła istota mówiła przez niego i rzucała nim wściekle po całym domu, jakby wszedł w niego demon. W kolejnych dniach pojawiło się zachowanie, które miało im towarzyszyć przez wiele długich i nie kończących się miesięcy” (O. J. FORTEA, Wywiad z Księdzem Egzorcystą, cz. II, Radom 2012, s. 116-117).
AM
[…] Diaboliczne obrzędy, w czasie których dochodzi nie tylko do zabijania zwierząt, ale także i ludzi. o zbrodniach, jakie są dokonywane obecnie, można przeczytać na stronie http://www.klasztorek-swiecie.pl/652-okrutna-prawda-o-halloween , Warto zapoznać się z wypowiedziami świadków i ofiar zbrodni, by mieć świadomość, z czym mamy do czynienia w czasach obecnych. Wciąganie dzieci w satanistyczną tradycję, nawet nieświadomie, jest czynieniem im szkody. Zamiast przebierać się za postacie z bajek czy świętych, zakładają kostiumy straszydeł, których z pewnością nie chciałyby nigdy spotkać. Poza tym warto wiedzieć, że diabeł nie ma poczucia humoru, więc czuje się zaproszony do życia danej osoby. Otwieranie drzwi szatanowi, w niektórych przypadkach, może mieć przykre konsekwencje w późniejszym czasie, jak to miało miejsce u 11. letniego chłopca. O jego historii, można przeczytać na stronie https://bezale.pl/2022/10/31/halloween-powazne-zagrozenie-duchowe/ […]