Ofiarowanie Pańskie i Oczyszczenie Maryi przypada 2 lutego i jest wielkim świętem Chrześcijan. Św. Łukasz w Ewangelii opisał to niezwykłe wydarzenie. Aby zrozumieć jego sens trzeba się cofnąć do Ksiąg Starego Testamentu.
Ofiarowanie Pańskie i Oczyszczenie Maryi
Zgodnie z prawem Mojżesza, każde pierworodne dziecko płci męskiej było poświęcane Panu. W ósmym dniu życia następowało obrzezanie i nadanie imienia dziecku. Natomiast 40 dni po narodzinach pierworodny syn musiał być przyniesiony do świątyni i za symboliczną ofiarę 5 syklów, wykupiony od Pana Boga. Czyniono to 10 dni przed uroczystością, w przeciwnym razie, dziecko było oddawane na służbę do świątyni.
Odnosi się to faktu ocalenia pierworodnych synów Hebrajczyków w Egipcie. Anioł śmierci przeszedł przez kraj Faraona i zabijał wszystko, co było pierworodne, pomijając domy, których progi oraz odrzwia, były naznaczone krwią baranka. Dlatego też chłopiec był oddawany w ręce kapłana jako wyłączną własność Bogu. W Księdze Wyjścia można przeczytać, że wszystko, co było pierworodne, w tym synowie, należą do Pana. Wedle nakazu Maryja i Józef przynieśli Jezusa do świątyni jak nakazywało im ówczesne prawo. Nie składali jednak ofiary za dziecko, był przecież było Synem Najwyższego. Ofiarowanie Pańskie i Oczyszczenie Maryi odbyło się w tym samym dniu.
Oczyszczenie Maryi – czym była ceremonia?
Podczas ofiarowania dziecka, Izraelici składali ofiarę Bogu. Bogaci Żydzi dawali w darze baranka, natomiast biedni 2 synogarlice lub 2 gołębie. Maryja z Józefem, jako ludzie ubodzy, przynieśli ptaki.ofiary przebłagalne w Ofiara była konieczna dla oczyszczenia matki dziecka i nie chodziło o zmazanie popełnionych grzechów. Kobieta, która rodzi dziecko dotyka stwórczej mocy Boga, ale jako istota ludzka, nie jest tego godna. Poprzez dotknięcie Pana, nieskażonego nawet najmniejszą winą, staje się nieczystą i dlatego podlega oczyszczeniu, poprzez złożenie ofiary przebłagalnej. Dopóki nie zadośćuczyni Panu, udział w kulcie w świątyni był wykluczony. W przypadku chłopca czyniła to w 40. dniu po porodzie, natomiast dziewczynki w 80.
Zgodnie z tradycją żydowską, kobieta kładła dłonie na gołębiach lub synogarlicach, a następnie kapłan zanosił je do południowo-zachodniego rogu ołtarza, gdzie składał ofiarę przebłagalną, oczyszczającą z grzechu. Pierwszemu skręcał kark, zaś drugiego spalał na ofiarę całopalną. Po zakończeniu ceremonii, udzielał błogosławieństwa, skrapiając matkę dziecka krwią tych ptaków. Dokładny opis można znaleźć w Starym Testamencie, Księdze Kapłańskiej. Maryi nie obowiązywał ten rytuał, bo nie została skalana żadną nieczystością, była w stanie łaski, o czym mówił Archanioł Gabriel podczas Zwiastowania. Jednak uczyniła tak jak nakazywało prawo, by upodobnić się do innych matek i utrzymać w tajemnicy wszystko co się wydarzyło podczas Zwiastowania.
Symeon i Anna doczekali się Mesjasza
Na Zbawiciela czekał starzec Symeon, człowiek wyjątkowo pobożny i sprawiedliwy. Znał wszystkie księgi, więc wiedział, że Wybawiciel nadejdzie. Od Ducha Świętego otrzymał jednak zapewnienie, że nie umrze, dopóki nie ujrzy Mesjasza Pańskiego, za którym bardzo tęsknił przez całe życie. Natchniony światłem Pocieszyciela udał się do świątyni, a kiedy Maryja z Józefem wnosili Dzieciątko Jezus do świątyni rozpoznał w Nim Zbawiciela. Wziął chłopca na ręce i powiedział: „Teraz, o Władco puszczasz sługę Twego w pokoju, według Twego słowa. Widziały już bowiem moje oczy Zbawienie Twoje, któreś przygotował wobec wszystkich narodów. Światłość na oświecenie pogan i chwałę dla Twego ludu Izraela Łk (2,25-32)
Symeon błogosławił Maryi i Józefowi, wypowiadając prorocze słowa: „Oto ten położony jest na zgubę i na podźwignięcie się wielu w narodzie izraelskim, i na znak, któremu będą się sprzeciwiać. Twoją duszę przeszyje miecz, aby wyszły na jaw zamysły serc wielu. Łk 2, (33-35). Była to zapowiedź męki Pana Jezusa i Jego Matki. Maryja słuchała tych słów w milczeniu, zachowując je w swoim sercu. Choć Ewangelista nie wspomina o reakcji Matki Najświętszej, to można przypuszczać, że poczuła ogromny smutek na wieść o cierpieniu i odrzuceniu ukochanego dziecka, które właśnie ofiarowywała Bogu. Kiedy odbywało się Ofiarowanie Pańskie i Oczyszczenie Maryi, przybyła też do świątyni Anna prorokini, wdowa, która liczyła już 84 lata. Wielbiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy wyczekiwali wyzwolenia Jerozolimy, czym wniosła radość w serca Maryi i Józefa.
Święto Matki Bożej Gromnicznej
Ofiarowanie Pańskie i Oczyszczenie Maryi nazywane jest w Polsce również świętem Matki Bożej Gromnicznej. Symeon nazwał Jezusa światłem na oświecenie pogan oraz chwałę Izraela, dlatego w tym dniu w sposób szczególny podkreśla się, że Chrystus jest prawdziwym światłem prowadzącym ludzi do zbawienia. W Polsce wierni przynoszą do kościołów Gromnice, które święcone i zapalane podczas Mszy Św. Dawniej wierzono, że jej światło chroni dom przed burzami i innymi niebezpieczeństwami. W oknach domów stawiano zapaloną gromnicę, która chroniła przed uderzeniami piorunów. Wierzono, że płomień poświęconej świecy ma moc odpędzania złych duchów i ochrony mieszkańców przed nieszczęściem.
Często umieszczano Gromnicę przy obrazach świętych lub krzyżach, ufając, że jej światło przyniesie Boże błogosławieństwo i pokój. W niektórych regionach zapaloną świecą czyniono znak krzyża na drzwiach i oknach, aby zabezpieczyć dom przed żywiołami. Do dziś Gromnica towarzyszy chorym i umierającym, symbolizując nadzieję na życie wieczne i Bożą opiekę w ostatnich chwilach życia. Uroczystość 2 lutego, która kończy okres Bożego Narodzenia łączy w sobie głęboką symbolikę światła, ofiarowania i oczyszczenia, przypominając o nieustannej obecności Boga w życiu człowieka.
AM