Obecnie w większości miejsc publicznych możemy skorzystać z bezpłatnego dostępu do internetu. Hotele, centra handlowe i kawiarnie oferują nam swoje sieci WI-FI. Czy korzystanie z nich jest bezpieczne? Okazuje się, że nie zawsze.
– Powinniśmy wystrzegać się podłączania naszych prywatnych urządzeń do sieci niezabezpieczonych żadnym hasłem. Nie korzystać z ogólnodostępnego WI-FI w takich miejscach jak centra handlowe, stacje benzynowe czy restauracje, bo tak naprawdę nie wiemy kto jest po drugiej stronie. Może to być np. osoba, która chce się włamać do naszego komputera lub telefonu, wykraść prywatne oraz służbowe informacje i wykorzystać je w niecnym celu. – mówi newsrm.tv Marcin Kujawa, inżynier ds. bezpieczeństwa informacji z ODO 24.
Jak wygląda to w przypadku naszych prywatnych sieci WI-FI?
– Jeśli chodzi o domową sieć to głównie trzeba zadbać o to, by właściwie skonfigurować nasz router. Po zainstalowaniu dostępu do internetu powinniśmy zalogować się na nasze urządzenie, skonfigurować hasło administracyjne, hasło do sieci WI-FI oraz ograniczyć możliwość dostępu do niego przez urządzenia niezaufane.– wskazuje ekspert i dodaje: – Gdy wyjeżdżamy z domu to warto takie urządzenie odłączyć od internetu, by mieć pewność, że nikt nie dostanie się do naszej sieci. Jeśli jednak nie chcemy tego robić to wyłączmy chociaż rozpropagowywanie nazwy naszej sieci, naszego SSID. Wówczas nie będzie ona w prosty sposób dostępna np. dla naszych sąsiadów.
Bez względu na to czy jesteśmy w domu, czy poza nim bądźmy czujni i korzystajmy tylko z bezpiecznych sieci WI-FI. Podłączajmy nasze telefony i komputery do własnych sieci, a ogólnodostępnego WI-FI używajmy tylko wtedy, gdy jest to konieczne.
Marcin Kujawa, inżynier ds. bezpieczeństwa informacji w ODO 24
Źródło:news.tv