Urodzony najprawdopodobniej w Armenii – był dowódcą legionu rzymskiego i słynął z wyjątkowej sprawności.
Legion Ekspedyta odmówił udziału w pogańskim obrzędzie złożenia ofiary pogańskim bożkom przed bitwą. Poprosił o pomoc jedynego Boga. 
Wówczas rozpętała się straszna burza, grad i błyskawice doprowadziły do klęski wroga. Marek Aurelisz uznał to za cud, a legionowi Ekspedyta nadano przydomek „Legii Piorunującej”.
Po Marku Aureliuszu Dioklecjan- wróg chrześcijan, został cesarzem Rzymu. Wydał edykt nakazujący niszczenie kościołów chrześcijańskich i palenie świętych ksiąg. Wydano wiele edyktów przeciwko wierzącym w Boga i kapłanów. Słabsi w wierze ze strachu przed śmiercią oddawali swoje księgi na spalenie Żołnierze musieli oddawać cześć rzymskim bogom. Nikt nie miał odwagi sprzeciwić się decyzji cesarza. Ekspedyt, który wierzył w prawdziwego Boga, publicznie zerwał z muru rozkaz cezara i przy wielu świadkach zniszczył.
Za ten czyn został uwięziono i okrutnie torturowany. Był bity i chłostany rózgami jak Jezus Chrystus, po czym stracony 19 kwietnia 303 r. w tureckiej miejscowości Melitene. Razem ze św. Ekspedytem śmierć poniosło pięciu męczenników: Kajus, Ermogen, Galatus, Rufus i Aristonikus.
Historia nawrócenia
Historia jego nawrócenia była niezwykła. Kiedy św. Ekspedyt podjął taką decyzję szatan przyszedł do niego i próbował odciągnąć go od tego zamiaru. Pod postacią kruka diabeł usilnie go przekonywał, by swoje postanowienie odroczył w czasie. Św. Ekspedyt nie dyskutował z szatanem i depcząc kraczącego kruka powiedział: „będę chrześcijaninem jeszcze dziś!”.
Bez chwili wahania nawrócił się. Ekspedyt jest przedstawiany z krzyżem w prawej dłoni, na którym jest napis hodie (znaczy dziś), z krukiem pod stopą , zaś z ust deptanego ptaka wylatują słowa cras (jutro). W lewej dłoni trzyma palmę męczeństwa, gdyż poniósł męczeńską śmierć.
Św. Ekspedyt uczy nas jak pokonywać pokusę. Pokazuje, że decyzję o nawróceniu powinniśmy podejmować natychmiast, a nie odkładać na później, czyli nigdy. W Polsce jest też nazywany Wierzynem, kimś, komu można wierzyć. Z łacińskiego „expeditus” oznacza żołnierza-piechura, bez bagażu, który może poruszać się szybko.
Św. Ekspedyt nasz orędownik
Od wieków jest czczony jako patron pomagający w sprawach wyjątkowo trudnych. Jest wzywany w ostatniej chwili, wysłuchuje modlitwy osób, które odkładają sprawy na ostatni moment. Jest świętym od spraw najtrudniejszych. Przywoływany jest często przed egzaminem, sprawą sądową, trudną pracą, w problemach finansowych i sprawach pilnych.
Ponadto św. Ekspedyt jest patronem żołnierzy, młodzieży, studentów, egzaminowanych, bezrobotnych, handlowców, nawigatorów, żeglarzy. W czasie spraw sądowych godzi skłócone rodziny. Św. Ekspedyt nawraca grzeszników. Jest też świętym ostatniej godziny, gdyż wspiera umierających i tych, którzy w ostatnich chwilach życia proszą go o wstawiennictwo u Bożej Opatrzności.
Pierwsze wzmianki o św. Ekspedycie zostały zamieszczone w pismach kościelnych w V w. Był czczony w Turynie w czasach średniowiecza. Jednak kult Świętego narodził się w XVII w. na Sycylii i w Niemczech. Dziś św. Ekspedyt jest popularny w Chile (figurę tego Świętego umieszczono na jednej z najsłynniejszych tamtejszych plaż – Vina del Mar), w Argentynie,w Nowym Orleanie, na Filipinach, na wyspie Reunion niedaleko Madagaskaru (w wioskach na Jego cześć wybudowano kapliczki, pomalowano na czerwono, ozdobiono świecami i kwiatami) i świecami kapliczki ku jego czci).
Święty Ekspedyt jest też czczony w Rzymie. Włosi głośno rekomendują całemu światu modlitwy do patrona spraw trudnych i pilnych. Tak naprawdę to tam rozpoczął się jego kult. W samych Włoszech nie brakuje parafii pod wezwaniem św. Ekspedyta. Zadziwiający jest jego kult w Ameryce Łacińskiej, a także w wielu częściach Stanów Zjednoczonych. W tych krajach rzesze czcicieli „szybkiego” świętego doznają cudownej skuteczności jego opieki w niezwykle trudnych sprawach.
Szczególną czcią jest obdarzony w Brazylii.
Ku jego czci powstało wiele kościołów. W Brazylii św. Ekspedyt stał się pomocnikiem ludzi poszukujących pracy. Jest ulubionym świętym brazylijskich robotników. Wizerunek św. Ekspedyta jest uwidoczniony na wielu obrazach i małych obrazkach. W dzień męczeńskiej jego śmierci, 19 kwietnia w Sao Paulo odbywają się oficjalne uroczystości.
Brazylijczycy uczestniczą w wielu procesjach i nabożeństwach. W niektórych świątyniach Msze św. odprawiane są przez całą dobę, a wiernych nie brakuje.19 kwietnia w dwóch kościołach pod wezwaniem św. Ekspedyta w San Paulo, gromadzi się prawie pół miliona wiernych. Jego biografia jest jedną z najczęściej wybieranych pozycji przez wydawców religijnych w Brazylii.
Św. Ekspedyt jest potężnym Opiekunem potrzebujących. Nie zawodzi, dodaje sił, otuchy, pomaga w potrzebnych przedsięwzięciach, które są po ludzku niemożliwe do zrealizowania. Święty ostatniej godziny wysłuchuje wszystkich, którzy się do niego zwracają, nawet w spóźnionych sprawach.
Święci od spraw beznadziejnych
Dla św. Ekspedyta nie ma sytuacji bez wyjścia. Wszystko należy oddać Bogu. Gdzie jest Bóg, tam jest też i nadzieja.
Święty Ekspedyt, św. Juda Tadeusz, św. Rita to święci, którzy całym swoim życiem zdają się mówić: „Nie ma beznadziei. Zawsze jest nadzieja – bo zawsze jest Bóg!”. Wpisują się tym samym idealnie w znany fragment z Pisma Świętego: „A nadzieja zawieść nie może, ponieważ miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany” (Rz 5,5). Nazywajmy św. Ekspedyta świętym patronem ostatniego ratunku, bo wstawiennictwo tego potężnego świętego przynosi ratunek w sytuacjach niekiedy bez wyjścia. Św. Ekspedyt, jak i pozostali święci byli ludźmi silnej wiary, głębokiej miłości i pełnymi nadziei.
Do świętych od spraw trudnych modlimy się najczęściej w sytuacjach, w których jesteśmy całkowicie bezsilni. To wtedy pokładamy nadzieję w Bogu. Kiedy zaczyna się nasza bezsilność, sam Pan Niebios jeszcze bardziej działa w naszym życiu. Przychodzi moment, że pozostaje jedynie zaufać Bogu. Święci uczą nas, że pójście za głosem Boga daje głęboką radość nawet wtedy, gdy nie jest tak bardzo trudno. Tylko Stwórca zna właściwą drogę dla każdego człowieka. Kiedy zrozumiemy i oddamy Mu wszystko, wtedy możemy liczyć na Pana. Dla Boga nie ma nic niemożliwego.
Św. Ekspedyt pomaga potrzebującym, także będącym w problemach finansowych. Nikomu nie odmawia pomocy. Jest wiele świadectw i podziękowań za skuteczne wstawiennictwo. Nie popadajmy w depresję, ale powierzajmy Jezusowi wszystko z czym sobie nie radzimy.
arka
Chce podziękować świętemu Ekspedytowi bo to wielki święty i bardzo i szybko mi pomógł módlcie się on was wysłuchał jak i mnie wysłuchał Dziękuję
Dziękujemy za wpis:) To prawda, św. Ekspedyt pomaga w trudnych sprawach, warto Go prosić o pomoc:)
To prawda ja modliłam sie w bardzo ważnej sprawie finansowej i stał się cud bo inaczej tego nie da się opisac. Dziękuje Ci św. EKSPEDYCIE za wstawiennictwo w mojej sprawie.Bogu niech będą dzięki
Też do niego się modlę, też w bardzo ważnej i pilnej sprawie finansowej. Wierze, że mi pomoże. Dzielny św. Żołnierz, św. Rycerz. Święty Męczennik za wiarę w Boga.
Bardzo skuteczny święty, pomógł wielu ludziom. Warto powierzać św. Ekspedytowi wszystkie sprawy, a zwłaszcza te po ludzku nie do rozwiązania.
Dziękuję Ci święty Ekspedycie za wstawiennictwo i pomoc w pilnych sprawach dotyczących nagłego i poważnego pogorszenia się zdrowia bliskich Zawsze pomogłeś kiedy ja po ludzku byłam bliska rozpaczy.
Dziękuję św. Ekspedycie za wysłuchanie mojej prośby o pracę w miejscu zamieszkania. Dziękuję za szybkie rozwiązanie tej sprawy. Chwała Panu!
Za każdym razem ,kiedy proszę Św. Ekspedyta o wstawiennictwo-pomaga mi i najlepsze w tym wszystkim jest to,że nie otrzymuję łaski o którą proszę tylko taką jaka jest mi potrzebna. Miałam kiedyś sprawę z ojcem moich dzieci o alimenty. Modliłam się o wysokie. Sąd zasądził niskie. Sędzina dosłownie targowała się o podniesienie proponowanej kwoty o 10 zł. Byłam zła i zrozpaczona. Za to moja sytuacja finansowa i tak poprawiła się bo miałam inne, lepsze źródła utrzymania. Po jakimś czasie ojciec moich dzieci stracił dużą część dochodu. Serce za niego mi się krajało. Dużo mu pomogłam i nasze relacje zaczęły opierać się na wzajemnej trosce,sympatii, szacunku. Dopiero po jakimś czasie poukładałam to i widzę w tym sens. Za każdym razem kiedy kończę nowennę lub odmawiam triduum w jakiejś sprawie ,która musi być szybko wyjaśniona-czeka mnie niespodzianka,sprawy wyjaśniają się. Pomógł mojej mamie i tacie mimo,że modliłam się o pomoc dla mnie. To też miało sens.Dziękuję Ci Święty Ekspedycie.
Dziękuje Ci święty Ekspedycie za Twoją łaskę i Twoje wstawiennictwo u Boga. Dziękuję Ci za spełnienie mojej prośby w sposób szybki i konkretny. I proszę nie opuszczaj mnie w godzinie mojej potrzeby. Wiem, ze wszystkie prośby do Ciebie kierowane zawsze zostaną wysłuchane i z najlepszym pożytkiem dla wszystkich spełnione. Wszyscy powinni wiedzieć o Twojej mocy i blasku!
Prosiłam św. Ekspedyta o zmianę pracy lub zmiany w pracy, ponieważ nie jest ona taka najgorsza pod tym względem ,że mam ją w miejscu zamieszkania,dochody dobre i szkoda z drugiej strony, byłoby zaczynać od nowa gdzieś indziej, dojeżdżać. Miałam pewne powody, przez które było mi ciężko psychicznie . Nie będę się rozpisywać, ale moje prośby zostały wysłuchane. Pracy nowej nie otrzymałam ale za to zaszły zmiany o które prosiłam.Św. Eskpedyt nieraz mi pomógł ,ale tu nie byłam pewna do końca czy się to uda. Myślałam że znowu będę musiała wiele niedobrego znieść .
Udało się. Teraz jest wszystko dobrze. Dziękuję
Św. Ekspedyt jest niesamowity:)Pomaga ludziom naprawdę w wielu sprawach, nawet w sądowych. To święty od beznadziejnych, arcytrudnych spraw.
Moja prawie dwuletnia córeczka nie była szczepiona od urodzenia bo chorowała na drogi moczowe. Zaczęłam prosić św.Ekspedykta o pomoc abym mogła wreszcie ją zaszczepić i mieć za co to zrobić. Udało się Bogu niech będą dzięki. Przez kolejne dwa miesiące wyniki moczu były super a i pieniądze na szczepionkę się znalazły. Cały czas odmawiam modlitwy do Niego jak i do św. Rity i św.Filomeny. Wiem i wierzę że opiekuje się moją rodzinką i już nigdy nas nie zostawi. Dziękuję Ci Boże za Wszystkich ŚWIĘTYCH którzy się za nami wystawiają.
Chcę podziękować św.Ekspedytpwi za wiele łask i za wszystkie cuda w moim życiu. Szczególnie za powrót ukochanej osoby, za wyprostowanie innych trudnych spraw , o które nie prosiłam. Módlcie się do św. Ekspedyta proście , dziękujcie, niech lecą łzy, przepraszajcie ten święty jest niesamowity i działa błyskawiczne.
Dziękujemy za świadectwo, ono daje nadzieję wszystkim potrzebującym pomocy.
Ten święty jest niezwykły:)
SW.EKSPEDYCIE DZIEKUJE ZE MOJ WNUK WOJTUS DOSTAL SIE NA STUDIA LEKARSKIE
Bogu niech będą dzięki za opiekę i pomoc oraz wszelkie łaski wyproszone za wstawiennictwem św Ekspedyta ..ten św przyszedł mi z pomocą w ,,ostatniej godzinie,, …..Dziś nadal potrzebuję wsparcia, wierzę że nade mną czuwa nadal …proszę Go nadal o opiekę i wsparcie. Chwała Tobie Panie…..
Święty Ekspedycie; brak mi już słów ; ale bardzo bardzo Cię proszę o Wyproszenie Łaski wyjścia z długów naszej firmy; oddalenia od nas ludzi , którzy co innego mówią a potem inaczej działają .Chyba już niżej nie można spaść. Pomóż .Justyna
Sw Expedycie proszę Cię w intencji Bogu i Tobie wiadomej.
Swięty Ekspedyt pomógł mi niezliczona ilośc razy, każdą sprawę i prośbę mozna mu powierzyć. Dzieki św Ekspedycie, Druhu mój i Przyjacielu !
Św. Ekspedycie proszę aby mąż wycofał się i nie składał pozwu rozwodowego i zakończył związek z inna kobietą
Św Ekspedycie, proszę aby moja córka Julia zrozumiała swój błąd i wróciła do Karola. Aby na nowo zakwitła w niej miłość do niego, aby znowu stworzyli piękny, dobry, Boży związek.
ŚW. Ekspedykcie pomóż mi w sprawach finansowych i znalezieniu dobrej stałej pracy blisko domu. Rozwiąż moje beznadziejne sprawy, proszę cię o pomoc wstawiennictwo i orendownictwo.
SW.EKSPEDYCIE POMOZ MI.W BARDZO TRUDNEJ SPRAWIE .PO LUDZKU BEZNADZIEJNEJ
Św. Ekspedycie proszę Cię wstaw się za mną i wyjednaj mi łaskę zdrowia i uwolnienie z nerwicy , od zawrotów głowy .
Św. Ekspedycie proszę wstaw się za mną i wyjednaj mi łaskę zdrowia , błogosławieństwo Boże , i uwolnienie mnie z nerwicy.
Świety Ekspedycie prosze pomoz mi bo jestem juz zmeczona sprawa w sądzie z ojcem moich dzieci,wiecznym konfliktem, pomimo wielu prob zalagodzenia go dla dobra dzieci,nie mam juz sil wysluchiwac tak bolesnym slow pod moim kierunkiem ,nie umiem spac spokojnie dopoki ten koszmar sie nie zakonczy ,nie mam juz sil pomoz mi