News will be here

Kiedy rekruter pyta o nasze zainteresowania?

Rekruter zadaje niekiedy osobiste pytania. Na przykład – jak spędzasz  czas wolny. W zasadzie nie powinno go to interesować. Czasami możemy pomyśleć, że chce ocieplić atmosferę, bo pytanie stawia pod koniec rozmowy kwalifikacyjnej.
Jeśli myślimy, że chce coś więcej dowiedzieć się na nasz temat, czy czymś się interesujemy i porozmawiać z nami na luzie, to jesteśmy w błędzie. Pytanie jest częścią spotkania w sprawie pracy i ma na celu sprawdzenie czy pasujemy do teamu i czy zespół nas polubi.

Od naszych prywatnych upodobań, naszego hobby zależy też czy poradzimy sobie ze zleconymi zadaniami, co wniesiemy do firmy i czy nasze upodobania są faktycznie interesujące.

Po co rekruter pyta o zainteresowania?
– czy łatwo nawiązujemy kontakty,
– czy lubimy rywalizację – gry zespołowe, taniec itp.,
– czy jesteśmy samotnikami, domatorami,
– czy uprawiamy sport,
– czy nasze hobby jest niestandardowe.

Mówiąc o hobby, uważajmy, żeby nie zaliczyć wpadki. Jeśli lubimy samotność, rozwiązywanie krzyżówek, oglądanie tv, jesteśmy samotnikami, zwyczajnie nudni z nas ludzie. Z pewnością nie dopasujemy się do zespołu. Bardzo mile widziany jest sport, gdyż chodzi o zdrową rywalizację, grę zespołową.

Czytanie książek mile widziane, jeśli jest zgodne z prawdą. Rekruter też może wieczorami dużo czytać i będzie chciał porozmawiać na ten temat.

Nie bójmy się pytania o zainteresowania i spędzanie czasu wolnego. Przygotujmy sobie odpowiedź. Mamy okazję rozwinąć rozmowę z rekruterem i zwiększyć szansę na przyjęcie do pracy. Nawet jak wcześniej pracownik HR miał wątpliwości co naszej osoby, to widząc, że jesteśmy kontaktowi, nieszablonowi, potrafiący pracować w grupie, lubiący ludzi i ciekawi świata, pozbył się ich.

Jeśli nie mamy żadnych zainteresowań, wymyślmy coś sensownego, w co rekruter uwierzy. Mówmy pewnie i z entuzjazmem.
AM

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *