Ataki na smartfony przez hakerów są bardzo często poruszanym tematem, ale rzadko ktoś dopuszcza do siebie, że jego telefon został zhakowany. Cyberprzestępcy nie śpią, więc trzeba zabezpieczyć urządzenie przed wirusami, które są niezwykle groźne!
Smartfony na celowniku cyberprzestępców
Smartfony służą do codziennego użytku, ale też do pracy. Korzystamy z nich bez przerwy, bo są niezwykle przydatne, a często zastępują komputery. Urządzenie mobilne nosimy w kieszeni, więc w razie potrzeby możemy z niego skorzystać. Hakerzy upatrzyli sobie smartfony, które stały się dla nich dochodowym biznesem. Starają się zdobyć jak najwięcej informacji, przechowywanych na urządzeniach mobilnych. Wykradając dane, loginy, hasła, mogą narobić wiele szkód, dlatego trzeba zachować czujność, ale przede wszystkim zabezpieczyć sprzęt kieszonkowy. Ataki na smartfony nie są od dziś, ale cyberprzestępcy pracują nad złośliwymi oprogramowaniami, przed którymi może nie ochronić antywirus.
Ataki na smartfony – ochrona przed niebezieczeństwem
Nosząc telefon w torebce czy kieszeni, zawsze istnieje ryzyko kradzieży, a wówczas złodziej ma dostęp do wszystkich danych. Aby chronić przed ich utratą, należy zabezpieczyć urządzenie, ustawiając hasło lub PIN. Automatyczny czas blokady jest również dobrym sposobem na zabezpieczenie kieszonkowego urządzenia. Wskazane jest przechowywanie ważnych informacji, jak: loginy, hasła, numery kont czy karty kredytowej oraz danych osobowych w miejscu niedostępnym dla nikogo, nie w smartfonie.
W razie utraty smartfona
Warto też zainstalować aplikację do lokalizowania telefonu, dzięki czemu, w razie kradzieży czy zagubienia sprzętu, można zdalnie usunąć dane. Natychmiast należy zgłosić zdarzenie operatorowi i na policję. Mając zapisane karty kredytowe, trzeba koniecznie skontaktować się z bankiem, by je zablokować.
Ostrożność podczas korzystania z telefonu
Podczas prowadzenia rozmów w miejscu publicznym, mikrofon powinien być wyłączony. Nie ma potrzeby, żeby przypadkowe osoby, słyszały dyskusję. Podczas wpisywania hasła, zawsze powinniśmy zasłaniać ekran. Nie wolno nigdzie zostawiać aparatu, by nie istniało zagrożenie kradzieży danych. W restauracji, pubie, na dyskotece czy w innym miejscu, telefon nośmy zawsze przy sobie. Nie należy idąc do toalety, na parkiet czy zamówić napoje, nie powinno się zostawiać aparata na stoliku. Ograniczone zaufanie do znajomych zawsze się opłaca.
Zachowanie czujności podczas obsługi smartfona
Odpowiednie oprogramowanie antywirusowe jest pewnego rodzaju zabezpieczeniem, ale może nie wystarczyć. Oto kilka porad, które warto przypomnieć, by zachować czujność:
- korzystanie ze sprawdzonych aplikacji
- unikanie podejrzanych stron www
- zachowanie ostrożności podczas otwieranie e-maili oraz załączników
- aktualizowanie systemu operacyjnego
- silne hasła do poczty, konta bankowego, social mediów etc
- chronienie loginów i haseł przed innymi osobami.
To tylko kilka podstawowych wskazówek, których przestrzeganie jest obowiązkowe, aby zapewnić minimalną ochronę sprzętu. Trzeba zdawać sobie sprawę, że ataki na smartfony nigdy się nie skończą. Narażeni na nie są głównie firmy i osoby publiczne, ale również zwykli obywatele. W końcu hakerzy nie są wybredni, bo przecież dane są chodliwym towarem. Włamując się na konto bankowe, mogą nie tylko je wyczyścić rachunek z pieniędzy, ale zaciągnąć kredyt na rzecz właściciela bądź przedsiębiorstwa.
Ataki na smartfony poprzez social media
Hakerzy są niezwykle kreatywni i zanim ktoś zauważy podstęp, jego smartfon zostanie zawirusowany. Zakładają fałszywe konta, nawet o tematyce religijnej, zamieszczając kuszące posty i nakłaniając do klikania w zdjęcia czy linki, ze złośliwym oprogramowaniem. Wysyłają wiadomości, które po otwarciu, mogą zainfekować sprzęt, dając cyberprzestępcom dostęp do kont na FB, Instagramie, TI TOK, Twitter.
Przejmują konta i wykorzystują je do rozsyłania spamu, reklam, kuszących ofert. Zmieniają dane profilu, wysyłając do znajomych fałszywe treści, niekiedy bluźniercze lub też naruszających regulamin danej platformy społecznościowej. Cyberprzestępcy są bardzo przebiegli, więc trzeba być niezwykle ostrożnym, korzystając z mediów społecznościowych. W razie tego rodzaju problemu, pozostaje kontakt z FB czy innym serwisem społecznościowym.
Dobrze jest co pewien czas zmieniać hasła, by utrudnić hakerom działania. Warto też wytłumaczyć dzieciom, dlaczego nie mogą rówieśnikom przekazywać danych do logowania, bo często, nie są świadome zagrożenia.
AM
.