Dobrze wiemy, że powinniśmy dbać o zdrowie i płuca, ale kilka dni w roku specjaliści medycyny i organizacje szczególnie przypominają o tym. Dziś obchodzimy Światowy Dzień Przewlekłej Obturacyjnej Choroby Płuc. POChP to niebezpieczne schorzenie układu oddechowego, jednak jak wynika z testów przeprowadzonych za pomocą POChP Skanera, czyli aplikacji, która wstępnie ocenia ryzyko zachorowania na POChP, ponad połowa Polaków (55,6%) nie zna tej choroby. Sprawdzenie kondycji swoich płuc jest niezwykle proste – wystarczy wykonać nieinwazyjne i bezbolesne badanie jakim jest spirometria.
POChP od wielu lat znajduje się w czołówce chorób niebezpiecznych. Co godzinę w Polsce z powodu tej nieuleczalnej choroby umierają dwie osoby. Zajmuje 4. miejsce wśród najczęstszych przyczyn zgonów. Mimo tych niepokojących statystyk, świadomość Polaków na temat choroby nie jest satysfakcjonująca. Jak wynika z danych POChP Skanera, 44,2% badanych deklaruje, że potrafi poprawnie rozwinąć skrót POChP, jednak co 8 osoba robi to niepoprawnie. Błędne skojarzenia Polaków są następujące: postępująca choroba obstrukcyjna płuc, wydajność płuc, polski ośrodek płuc.
Spirometria – oddychaj pełną piersią
Mimo, że POChP jest chorobą niebezpieczną, z medycznego punktu nie tak trudno ją wykryć. Badanie spirometryczne jest podstawową formą diagnozy przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. Spirometria jest bezbolesna, nie wymaga przygotowań, trwa kilka minut, a daje cenne informacje: pozwala ocenić pracę i pojemność płuc. Powinien ją zrobić każdy palacz papierosów, ponieważ głównym czynnikiem wpływającym na POChP jest dym papierosowy, który odpowiada za 90% zachorowań. Pozostałe 10% chorych to ci, których płuca narażone są na wdychanie toksyn, np. lakiernicy, stolarze, malarze. Niestety, według raportu przeprowadzonego w ramach kampanii Płuca Polski tylko 0,5% Polaków pytanych o to, co kojarzy im się z POChP, wymieniało spirometrię.
„Przewlekła obturacyjna choroba płuc dotyka głównie osoby w średnim i starszym wieku. Z powodu niskiej świadomości, pacjenci często zgłaszają się do lekarza w zaawansowanym stadium choroby. 75% chorych Polaków żyje w nieświadomości, lekceważąc pierwsze objawy choroby. Dlatego my pulmonolodzy tak często podkreślamy, że niezwykle ważne jest, aby lekarze pierwszego kontaktu zachęcali pacjentów do wykonywania kontrolnych badań spirometrycznych. Wczesna diagnoza POChP może poprawić jakość życia pacjenta. Profilaktyczne wykonywanie badań zmniejszy ryzyko niezauważenia niespecyficznych objawów choroby, które często są mylone ze słabą kondycją organizmu” – komentuje prof. dr hab. n. med. Adam Antczak, ekspert kampanii Płuca Polski.
Niepokojącymi objawami są: duszność trwająca kilka miesięcy, świszczący oddech, ucisk w klatce piersiowej oraz uporczywy kaszel z odkrztuszaniem wydzieliny.
Zdrowe płuca w podróży
Działania kampanii Płuca Polski od 3 lat skupiają się na zwiększaniu świadomości na temat istnienia przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, która zaledwie od 51 lat jest wpisana do nomenklatury medycznej. Celem kampanii jest również zwiększenie wiedzy społeczeństwa na temat istotności badań spirometrycznych.
W ramach Światowego Dnia Przewlekłej Obturacyjnej Choroby Płuc, eksperci kampanii wraz z personelem medycznym 15 listopada pojawią się na Dworcu Zachodnim w Warszawie, gdzie zbadają kondycję płuc warszawiaków oraz turystów. Wszystkie obecne osoby będą mogły bezpłatnie skonsultować swój wynik z pulmonologiem. Ponadto, każdy uczestnik będzie mógł rozwiązać tekst za pomocą POChP Skanera.
Zbadaj płuca online – już prawie 5000 przebadanych osób!
Organizatorzy kampanii Płuca Polski wyszli naprzeciw oczekiwaniom Polaków i stworzyli niestandardową aplikację, która ocenia ryzyko zachorowania na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc – POChP Skaner. Odpowiedzieć na kilka pytań można w domowym zaciszu, pracy czy na spacerze.
źródło: newsrm.tv
