Ocet jest niezastąpionym dodatkiem w kuchni. Dodawany w odpowiednich ilościach, nie tylko podkreśli smak potraw, ale także zwiększy ich wartość zdrowotną. Pamiętajmy jednak, że ocet octowi nierówny.
Popularny ocet spirytusowy od lat jest nieodłącznym składnikiem domowych przetworów, zup (czerwonego barszczu) i marynat do mięs czy śledzi. Mięso zamarynowane w przyprawach i occie staje się bardziej kruche, czerwony barszcz nabiera odpowiedniego koloru, przetwory na zimę mają lepszy smak. Trudno sobie wyobrazić korniszony czy grzybki bez octu. Warto mieć ocet zawsze pod ręką.
Coraz częściej ocet spirytusowy w kuchni zastępowany jest przez jego smakowe, bardziej delikatne odmiany – jedną z nich jest ocet jabłkowy. Dlaczego w ogóle warto dodawać go do potraw? Dzięki zawartości makro- i mikroelementów (potas, wapń, magnez) oraz witamin ocet jabłkowy podnosi walory odżywcze potraw ze świeżych owoców i warzyw. Wzbogaci smak dań z drobiu i ryb, jest również niezbędny do przygotowania dressingów do sałatek oraz sosów.
Ważne jest, aby wybierać octy tylko najlepszej jakości, inaczej ich właściwości zdrowotne i smakowe nie będą satysfakcjonujące.
Tradycyjny ocet jabłkowy powstaje w wyniku naturalnej fermentacji wina jabłkowego. Stawiamy na naturalność, dlatego nasz produkt jako jedyny na rynku nie zawiera konserwantów. Produkowany jest wyłącznie z polskich jabłek, na bazie sprawdzonego przepisu z Warmii i Mazur, dzięki czemu możemy poręczyć za jego naturalny smak.
Rodzaje octów:
Ocet jabłkowy 6% – posiada słomkową barwę i charakterystyczny dla tego rodzaju octu owocowy zapach. Nie zawiera substancji konserwujących, a produkowany jest wyłącznie z polskich jabłek. To produkt otrzymany przez naturalną, biologiczną fermentację octową wina jabłkowego.
Ocet spirytusowy 10% – doskonale sprawdzi się do marynowania i konserwowania warzyw, owoców i grzybów – zalewa przygotowana z octem spirytusowym nada przetworom wyrazistego smaku.
Octy ekologiczne: jabłkowy 6% i cydrowy 5% – to produkty otrzymane przez naturalną, biologiczną fermentację octową ekologicznego wina jabłkowego lub ekologicznego wina cydrowego w przypadku otrzymania octu ekologicznego cydrowego.
Ocet słodowy 9% – ma jasnobrązową barwę i lekko cytrynowy smak. Jest niezbyt kwaśny, a jego zapach przypomina delikatną nutę piwną. Ocet słodowy to produkt otrzymany przez naturalną fermentację słodu jęczmiennego.
Ocet sałatkowy 6% – dodany do potraw wyostrzy ich smak i nada daniom charakterystycznego kwaskowego aromatu.
Ocet ziołowy 6% – marynata do potraw mięsnych z jego zawartością nada im ziołowego aromatu dzięki dodatkowi tymianku i liścia laurowego.
Octy winne: z białego i czerwonego wina 6% – otrzymane przez naturalną biologiczną fermentację octową wina gronowego białego lub czerwonego. Posiadają kwaśny smak z przyjemnym aromatem wina.
Ocet balsamiczny 6% – to idealny dodatek do świeżych owoców, takich jak truskawki, melon, ananas czy gruszka.
Ocet miodowy 6% – to produkt otrzymany przez naturalną, biologiczną fermentację octową miodu pitnego. Jego smak stanowi idealny balans pomiędzy kwaskowatością a słodyczą, dzięki czemu jest niezastąpiony przy karmelizowaniu warzyw i owoców.
Ocet winnoowocowy 10% – jest świetną bazą do stworzenia aromatyzowanego octu. Możemy łączyć go ze świeżymi ziołami i suszonymi owocami.
Ocet można zastosować w tym przepisie:
Pieczony pstrąg z ziołami i octem jabłkowym
Składniki:
– 1 pstrąg patroszony
– 2 łyżki octu jabłkowego 6%
– świeżo mielony pieprz
– ½ łyżeczki pieprzu ziołowego
– ½ łyżeczki młotkowanej kolendry
– świeża pietruszka
– świeży tymianek
– ½ szt. cytryny
– 2 łyżki masła
– łyżeczka soli
– świeża rukola
Z pstrąga wycinamy skrzela, obieramy z łusek. Dokładnie myjemy pod bieżącą wodą. Osuszamy. Do środka wsypujemy przyprawy i sól. Dodajemy łyżkę masła, gałązki świeżych ziół – pietruszki, tymianku, układamy plasterki cytryny. Polewamy po wierzchu octem jabłkowym. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i pieczemy przez 20 minut. Po tym czasie rybkę smarujemy po wierzchu łyżką masła i zwiększamy temperaturę do 200 st. C, zapiekamy jeszcze przez 8-10 minut.
Serwujemy pstrąga na drewnianej desce, na listkach rukoli, z kawałkami cytryny do skropienia ryby – Małgorzata Kuźniewska, Menadżer Produktu firmy OCTIM z Olsztynka..
źródło: newsrm.tv